Problem mieszkańców Kolejowej nie zniknął - ich mieszkania nadal toną w pyle
- Tak tam się mieszka. Miały być zamiatarki, a brud i kurz jak był - pisze do nas jedna z Czytelniczek, autorka zdjęć, na których widać, jak nadal wyglądają mieszkania przy Kolejowej i Kościuszki.
O sytuacji w tych rejonach miasta pisaliśmy kilka tygodni temu (artykuł znajdziesz TUTAJ), kiedy o problemie poinformowała nas inna Czytelniczka. Źródłem zapylenia były ciężarówki załadowywane na rampie kolejowej na wysokości ul. Kościuszki. - Na rampie przekładają na olbrzymie samochody węgiel, muł lub jakieś odpady kopalniane. Samochody jeżdżą bez zabezpieczenia plandekami. Tony kurzu się unoszą. Mieszkam naprzeciwko rampy kolejowej, całe mieszkanie mamy w czarnym kurzu. Mieszkanie wymaga odświeżenia z tego powodu - czytaliśmy w tamtejszej korespondencji.
Bocznica kolejowa miała zostać zamknięta. Leon Fila, naczelnik sekcji eksploatacji PKP PLK w Raciborzu, informował wtedy, że mieszkańcy nie mają powodu do zmartwień, ponieważ prowadzone są czynności porządkowe w obrębie tego terenu. Jak widać, sytuacja się nie zmienia, pobliskie mieszkania nadal toną w czarnym pyle i kurzu. W rozwiązaniu problemu - jak informował nas kilka tygodni temu kierownik referatu ochrony środowiska starostwa powiatowego Krzysztof Sporny - może mieszkańcom pomóc policja. - Gdyby samochody wyjeżdżające stamtąd powodowały jakieś zanieczyszczenia na drogach publicznych, czyli np. na ul. Kolejowej, wtedy problem można zgłosić do dyżurnego policji i oni się sprawą zajmą - mówił Sporny.
Komentarze (0)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany