Przyjechał z Meksyku z gorączką
Gorączka, z jaką przyjechał z zawodów geograficznych w Meksyku raciborzanin postawiła na nogi oddział zakaźny. 16-latek jest pod obserwacją na oddziale zakaźnym. Trwają badania, które mają potwierdzić bądź wykluczyć zachorowanie na świńską grupę. Czuje się już jednak dobrze.
Chłopiec reprezentował Polskę na zawodach organizowanych przez National Geographic. W sobotę wrócił do kraju. - Miał gorączkę i biegunkę, ale czuje się już dobrze. Jest w dobrej kondycji. Było to prawdopodobnie zatrucie, proszę nie robić z tego sensacji, jutro będą znane wyniki badań - powiedziała nam jego matka. W szpitalu zastosowano procedury. Próbki wysłano do Ostrawy. Trwają tam badania, które mają wykluczyć bądź potwierdzić zachorowanie na szerzącą się po świecie świńską grypę. Wyników jeszcze nie ma.
r
Komentarze (0)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany