W sobotnie, chłodne i wietrzne popołudnie na boisku przy ulicy Srebrnej w Raciborzu rozegrano spotkanie XI kolejki klasy okręgowej. W meczu derbowym naprzeciw siebie stanęły dwie drużyny o tej samej nazwie – Unia Racibórz i rezerwy Unii Turza Śląska. Starcie zapowiadało się emocjonująco, tym bardziej że oba zespoły przed rozpoczęciem rywalizacji miały na swoim koncie po piętnaście punktów i sąsiadowały ze sobą w tabeli.
W niedzielę, 12 października, na boiskach przy ulicy Srebrnej w Raciborzu odbyło się prawdziwe piłkarskie święto. MKS Unia Racibórz była organizatorem turnieju Macron Cup, w którym rywalizowali młodzi piłkarze z rocznika 2017. W wydarzeniu wzięło udział aż 16 drużyn z Polski i Czech, a zmaganiom towarzyszyła wspaniała atmosfera sportowej rywalizacji i dobrej zabawy.
W piątkowy wieczór, 3 października, na boisku przy ulicy Srebrnej w Raciborzu rozegrano spotkanie dziewiątej kolejki III grupy klasy okręgowej. Unia Racibórz podejmowała Górnika Radlin – drużynę plasującą się w czołówce tabeli. Po zaciętym pojedynku zwycięstwo odnieśli gospodarze, którzy wygrali 2:0 i tym samym przełamali serię niepowodzeń z ostatnich tygodni.
Na stadionie przy ul. Srebrnej 12 w Raciborzu rozegrano dziś, 17 września mecz 1/4 finału Pucharu Polski na szczeblu Podokręgu Racibórz. Spotkanie miało niecodzienny charakter, ponieważ naprzeciw siebie stanęły dwie drużyny noszące tę samą nazwę – Unia Racibórz oraz rezerwy Unii Turza Śląska.
W sobotnie popołudnie, 14 czerwca, na boisku przy ul. Srebrnej rozegrano ostatnią, XXX kolejkę rozgrywek klasy okręgowej. Unia Racibórz podejmowała Ruch Stanowice. Gospodarze grali o wszystko — zwycięstwo było warunkiem koniecznym, by zachować szansę na utrzymanie. Z kolei goście, pewni ligowego bytu i z widokiem na ligowe podium, mogli podejść do meczu z większym spokojem.
Ćwierćfinał Pucharu Polski na szczeblu Śląskiego Związku Piłki Nożnej rozegrany w środowe, 14.05., popołudnie na boisku przy Srebrnej dostarczył wielu emocji. Naprzeciw siebie stanęły zespoły MKS Unii Racibórz oraz rezerwy ekstraklasowego GKS Katowice. I choć raciborzanie ostatecznie pożegnali się z rozgrywkami pucharowymi, to tanio skóry w starciu z Gieksą nie sprzedali. Spotkanie rozegrano bez udziału publiczności.