Nowy-stary zarząd w kole emerytów w Nędzy
Impreza z okazji Dnia Seniora w kole emerytów w Nędzy połączona została tym razem z wyborami zarządu. Podsumowano 5-letnią kończącą się właśnie kadencję. Działo się sporo!
Koło emerytów w Nędzy wznowiło działalność w 2012 roku. Wtedy to jego przewodniczącą została Eleonora Czekała, emerytowana nauczycielka. Za cel postawiła sobie wyciągnięcie ludzi z domów. Początkowo koło liczyło ledwie kilkanaście osób. Dziś już ponad setkę i wciąż pojawiają się nowi chętni! - Dla mnie pełnienie takiej funkcji to tylko przyjemność. Cieszę się, że mogę zorganizować coś, co ludzi ucieszy - przyznaje Eleonora Czekała.
Kadencja zarządu trwa 5 lat, więc trzeba było wybrać nowy. Jednogłośnie wybrano następujący skład: Eleonora Czekała, Lidia Tworuszka, Rita Stanienda, Zygmunt Borecki, Krystyna Ślenska, Barbara Borkowska i Irena Ponenta.
Seniorzy z gminy Nędza chętnie spotykają się w swoim gronie. Wczoraj świętowali Dzień Seniora. Było ciasteczko z kawą i poczęstunek wytrawny. Karaoke poprowadził Krzysztof Koziarski.
- Mamy w kole takie osoby, które rzadko wychodzą z domu, ale na nasze spotkania to obowiązkowo! - cieszy się pani Eleonora.
Większość seniorów z Nędzy zasila szeregi nie tylko jednej organizacji. Zofia Halfar mówi, że spotkania w kole to czysta przyjemność. - To dla człowieka rozrywka, fajne spędzenie wolnego czasu. Jest okazja, żeby spotkać się z koleżankami, porozmawiać a nawet poplotkować - uśmiecha się pani Zofia. - Ja akurat mam jeszcze sporo innych zajęć, ale spotkania w kole bardzo lubię i z przyjemnością tu przychodzę. Zawsze to kolejny powód do wyjścia z domu - dodaje Adela Podeszwa.
Dodaje, że tego typu organizacje na wsiach pełnią szczególną rolę. - To małe społeczności, bywa, że trochę zamknięte. Dostęp do życia kulturalnego jest ograniczony, a takie miejsca próbują tę lukę wypełniać - podkreśla pani Adela.
Komentarze (0)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany