Hanysy, Gorole i Hadziaje kochajmy się

Piotr Klima jest już pełen sił. W czwartek od 9 do 14 organizuje z Porozumieniem Samorządów piknik wyborczy na placu Dominikańskim. Zaserwuje pieczone kartofelki i raciborskie krepelki, a także nauczy pastować buty. Panie z Uniwersytetu Trzeciego Wieku umilą czas swoim tańcem.
Dlaczego w czwartek i do południa? Porozumienie chce nawiązać do raciborskiego dnia targowego. Ci, którzy przyjdą na pl. Dominikański nie będą zawiedzeni. Dostaną jedzenie a kandydaci Porozumienia nauczą ich także pastować buty. - Wielu już zapomniało, a wielu nawet nie zna cudownego zapachu i smaku pieczonego kartofla. Co godzinę będziemy dowozić zawinięte w folię pieczone kartofle, pyry, brambory i ziemniaczki. Wszak nasze raciborskie rolnictwo z tego słynie. Jeszcze słynie też z szałotu, dobrych jabłek, przetworów mlecznych i piwa warzonego na książęcym Zamku. Zamówiliśmy też raciborskie kreple u najlepszych cukierników. Na jarmarkach można było spotkać przeróżniste rzeczy. U nas też. Pokażemy kilka rzemiosł, które przechodzą do historii. Będziemy szkolić w zakresie umiejętności pastowania butów i jeszcze kilku innych przydatnych czynności. Chyba mocno się zdziwimy gdy okaże się, że coś robimy nieprawidłowo. A to wszystko z udziałem Zespołu Pieśni i Tańca Śląskiego Uniwersytetu Trzeciego Wieku - rekomenduje Porozumienie.
(r)
Komentarze (0)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany