Reklama

Najnowsze wiadomości

Aktualności17 listopada 202518:47

Rodzice dzieci z Przedszkola nr 15 kategorycznie sprzeciwiają się łączeniu z SP 15 [LIST DO REDAKCJI]

Rodzice dzieci z Przedszkola nr 15 kategorycznie sprzeciwiają się łączeniu z SP 15 [LIST DO REDAKCJI] - Serwis informacyjny z Raciborza - naszraciborz.pl
10
Reklama
Racibórz:

- W związku z pracami nad reformą raciborskiej oświaty, jako rodzice małoletnich dzieci uczęszczających do Przedszkola numer 15 im. Jana Brzechwy w Raciborzu, niniejszym przedstawiamy nasze stanowisko, będące dezaprobatą wobec planów utworzenia Zespołu Szkolno–Przedszkolnego, łączącego ww. placówkę ze Szkołą Podstawową numer 15 w Raciborzu. Ponadto kategorycznie sprzeciwiamy się ewentualnym działaniom organów Gminy Racibórz zmierzającym do przeniesienia naszych dzieci poza obecne przedszkole - czytamy w liście rodziców dzieci z Kowalskiej do władz miasta.

Racibórz, dnia 14 listopada 2025 r.
Prezydent Miasta Racibórz
Przewodniczący Rady Miasta Racibórz
ul. Króla Stefana Batorego 6
47–400 Racibórz

Szanowny Panie Prezydencie, Szanowni Radni Miasta Racibórz,

W związku z pracami nad reformą raciborskiej oświaty, jako rodzice małoletnich dzieci uczęszczających do Przedszkola numer 15 im. Jana Brzechwy w Raciborzu, niniejszym przedstawiamy nasze stanowisko, będące dezaprobatą wobec planów utworzenia Zespołu Szkolno–Przedszkolnego, łączącego ww. placówkę ze Szkołą Podstawową numer 15 w Raciborzu. Ponadto kategorycznie sprzeciwiamy się ewentualnym działaniom organów Gminy Racibórz zmierzającym do przeniesienia naszych dzieci poza obecne przedszkole.

Mając na względzie przyczyny opisanych wyżej działań, które jawią się jako niemiarodajne, wnosimy o utrzymanie Przedszkola numer 15 im. Jana Brzechwy w Raciborzu w dotychczasowym miejscu.

UZASADNIENIE

Na wstępie wskazujemy, iż rodzice małoletnich są mieszkańcami Raciborza i dostrzegają potrzeby miasta oraz istniejące problemy finansowe stojące przed Gminą, wyrażając na tej płaszczyźnie całkowite zrozumienie. Jednakże plany w stosunku do naszej placówki z punktu widzenia dobra naszych małoletnich dzieci, jak i z gospodarczego punktu widzenia, są niewątpliwie błędne, o czym w dalszej części przedmiotowego wywodu.

Pozostajemy w przekonaniu, że niniejsze pismo będzie asumptem do zmiany planowanych względem naszej placówki decyzji, zastrzegając przy tym, iż podejmiemy wszelkie możliwe czynności faktyczne, a gdy będziemy do tego zmuszeni, także i prawne, aby uzyskać postulowany przez nas efekt.

Argumenty podniesione w przedmiotowym piśmie mają charakter syntetyczny, ale nie z powodu ich braku, lecz wyłącznie dlatego, że organ wykonawczy Gminy Racibórz (Prezydent, Naczelnik Wydziału Edukacji i Kultury) mimo deklaracji o konsultacjach społecznych do dzisiaj nie podjął ich z nami osobiście. Naszą wolą zatem jest spotkać się z Prezydentem, jego Zastępcą, jak również z Naczelnikiem Wydziału Edukacji i Kultury, który w ostatnich latach, podczas spotkań z gronem pedagogicznym oraz rodzicami, wielokrotnie wskazywał na potencjał naszej placówki.

Przechodząc do meritum, uwypuklenia wymagają pewne aspekty, których osoby pracujące przy planowanych zmianach zdają się zupełnie nie dostrzegać.

W pierwszej kolejności, o czym najwyraźniej planujący reformę nie wiedzą, a co wymaga podkreślenia, łączenie Przedszkola numer 15 ze Szkołą Podstawową o tym samym numerze, nawet na krótki czas, nie zdało egzaminu! Takie rozwiązanie było pierwotnie stosowane w przypadku remontu przedszkola, którego dotyczy wniosek, a także w ostatnim czasie, kiedy remontowany był żłobek. Przyniosło to więcej szkody niż pożytku, tak dla przedszkolaków, jak i dla uczniów. Z tych też względów łączenie tych placówek na stałe jest irracjonalne.

Przyjęte rozwiązanie innych wejść jest w naszym poczuciu rzucone bez zrozumienia problemu, a ten jest znacznie głębszy, bowiem tkwi w jednoczesnym spędzaniu czasu w pomieszczeniach budynku. Zupełnie inaczej pracuje się z przedszkolakami, które muszą pracować w ciszy, która w przypadku przerw i spędzania czasu przez uczniów na korytarzach jest niemożliwa, co jest zrozumiałe, zważywszy na dysproporcje wieku. Kolejny problem powstaje w czasie wyjścia przysłowiowych Maluchów z sali na stołówkę, bądź w okresie letnim na spacer albo na plac zabaw na terenie szkoły, pokrywającym się z czasem przerw uczniów szkół bądź ich zajęć sportowych na terenie obiektu. Przy kilkuletnich dzieciach nie da się ustalić określonych godzin, gdyż te muszą być elastyczne, choćby z powodu dłuższego czasu potrzebnego na jedzenie bądź załatwienie potrzeb fizjologicznych.

Poza sporem pozostaje cisza w czasie leżakowania Maluchów, której zachowanie w czasie przerw jest niemożliwe. Takie rozwiązania, jak utworzenie zespołów szkolno–przedszkolnych, rzeczywiście istnieją np. na wsiach czy dzielnicach miast, gdzie szkoła nie liczy, jak w przypadku SP 15, około 650 uczniów. Ewentualny wypadek przy udziale dziecka przedszkola z uczniem może skutkować późniejszymi roszczeniami. Takie ryzyko w przypadku pozostawienia Przedszkola numer 15 im. Jana Brzechwy nie występuje. Warunki, w jakich obecnie przebywają dzieci, są gwarancją ich bezpieczeństwa.
Relewantnym jest zwrócenie uwagi na całkowicie odmienne w obu miejscach warunki. Przedszkole numer 15 stosunkowo niedawno przeszło gruntowny remont: nowa kuchnia, nowy piec parowy. Sale są dostosowane do potrzeb dzieci – nie ma na terenie Raciborza drugiego tak wyposażonego przedszkola. Pomieszczenia są przytulne, dzięki czemu nauczyciele mają sposobność wytworzyć w dzieciach poczucie bezpieczeństwa, a przede wszystkim atmosfery zbliżonej do tej, jaka panuje w domu.

Ponadto w przedszkolu zainstalowana jest klimatyzacja, która w niewielkim stopniu w tym roku, ale w poprzednich latach z powodzeniem była wykorzystywana podczas upalnych dni. Co w sytuacji połączenia placówek? Duszność w sali, którą niejednokrotnie nie potrafią znieść uczniowie. Przeprowadzony remont umożliwił utworzenie oddzielnych sal specjalistycznych, tj. terapeutyczno-logopedycznej i korekcyjnej.

Czas, w jakim dziecko przebywa w przedszkolu, ma je przygotować do pójścia do szkoły, gdzie wiele rzeczy dzieci muszą wykonywać samodzielnie. W każdej sali naszego przedszkola jest toaleta, w której wysokość umywalki oraz ubikacji jest dostosowana do ich wzrostu, dzięki czemu małoletni pod nadzorem nauczyciela samodzielnie podejmują próby załatwienia potrzeb fizjologicznych i higieny. Takich możliwości nie dostarczają pomieszczenia Szkoły Podstawowej numer 15, w której toalety są przystosowane pod dużo większe i starsze dzieci. Nadto toalety znajdują się na korytarzach, wobec czego powyższe nie będzie miało racji bytu.

Wydaje się, że pomysłodawca za kryteria łączenia ww. placówek przyjął wyłącznie numerację, albowiem nasze przedszkole nie znajduje się w obrębie szkoły, do której ma być przyłączone, więc mało prawdopodobne, że dzieci podejmą w niej naukę. Zwracamy uwagę na korzystność lokalizacji budynku przedszkola w centrum miasta, dzięki czemu nauczyciele nie muszą z kilkuletnimi dziećmi przejść pół miasta na przedstawienie do pobliskiego Raciborskiego Centrum Kultury bądź Rynek, na organizowane przez władze miasta uroczystości, albo do pobliskiego Zamku Piastowskiego i przyległego do niego parku. Ostatnie z wymienionych miejsc daje dużo większe możliwości aniżeli zlokalizowany niedaleko SP 15 Park im. Miasta Roth. Z reguły centrum życia mieszkańców toczy się właściwie w centrum miast, a w Raciborzu wskazuje się na tendencje wyludniania obrzeży miast. Włodarze Miasta i Rada nic nie robią w kierunku polepszenia sytuacji, a jeszcze na to przyzwalają (wioski oferują więcej atrakcji dla mieszkańców i dzieci niż miasto).

Bez wątpienia w przypadku spotkania z władzami miasta będziemy domagali się imiennego wskazania pomysłodawcy. Wzbudzi nasze zdumienie, gdy okaże się, że stoi za tym Naczelnik Wydziału Edukacji, Kultury i Sportu Krzysztof Żychski, który nie tak dawno, bo w czasie poprzedniej kadencji pod rządami Prezydenta Miasta Dariusza Polowego, chciał przecież likwidować Szkołę Podstawową numer 15. Na pewno będziemy oczekiwali od niego wyjaśnień, jak to rzeczona szkoła jest przygotowana pod dzieci, jeśli w istocie miała przestać funkcjonować.

Na kanwie remontu przedszkola, który miał miejsce w 2021 r., nasuwa się pytanie, czy przeniesienie dzieci z niedawno wyremontowanej placówki nie jest zmarnotrawieniem środków publicznych, pochodzących między innymi od nas, mieszkańców. W świetle całokształtu okoliczności jako niegospodarne jest podpisanie umowy o remont placu zabaw naszego przedszkola w kwocie 139.000 zł, w sytuacji gdy równorzędnie plany obejmują opuszczenie tego terenu. Przypominamy, że pieniądze pochodzą z budżetu obywatelskiego, który dzięki naszym głosom wygrał konkurs i miał służyć między innymi naszym dzieciom, ale i innym przyjętym w kolejnych latach.

Opisane okoliczności, zestawione z planami przeniesienia placówki przedszkolnej, determinują postawienie tezy o ewentualnym oddaniu budynku w ręce przedsiębiorcy prowadzącego prywatną placówkę przedszkolną, bo stan budynku i nowo wyremontowany plac na pewno się do tego nadaje. Ktoś na tym zyska kosztem naszych starań i naszych pieniędzy.

Władze miasta Racibórz za pośrednictwem lokalnych mediów planowaną reformę oświaty uzasadniają niżem demograficznym, co przekłada się na mniejszą liczbę dzieci w przedszkolach i szkołach, a w związku z zaistniałą sytuacją zwiększonymi kosztami utrzymania placówek oświatowych podlegających Gminie Racibórz. Jedynie w części można podzielić ów pogląd.

Utrzymywanie dwóch przedszkoli oddalonych od siebie w niewielkiej odległości, jak np. Przedszkola numer 12 przy ul. Bema z Przedszkolem numer 13 przy ul. Kochanowskiego, z ekonomicznego punktu widzenia w rzeczy samej nie ma sensu, albowiem determinuje zbyteczne koszty obciążając budżet miasta. Zrozumiałe jest również połączenie przedszkoli, w których z roku na rok powstają trudności w utworzeniu oddziałów, wręcz ich liczba stopniowo się zmniejsza.

Wbrew twierdzeniom, przedstawiony problem trzeba rozpatrywać nie tylko przez pryzmat niżu demograficznego, bo liczba dzieci nie spadła do takiego stopnia, żeby podejmować działania planowane w stosunku do Przedszkola numer 15 przez organy Gminy Racibórz. Znamiennym tego dowodem jest fakt, że na przestrzeni lat ww. placówka cieszy się największym zainteresowaniem wśród rodziców spośród przedszkoli funkcjonujących w naszym mieście, gdy nadszedł czas na przekazanie swoich małoletnich dzieci pod opiekę nauczycieli wychowania przedszkolnego.

Od lat kadra tej placówki „oddaje serce”, aby powierzone im dzieci szybko przeszły proces adaptacji, który jest niezwykle ważny, a zarazem dotkliwy. Dzieci nie dość, że zmieniają dom na nowe miejsce, jakim jest przedszkole, to i nie spędzają już tyle czasu w otoczeniu rodziców, częstokroć z matkami. Z tego miejsca, w imieniu własnym, jak i rodziców dzieci, które opuściły już placówkę, możemy tylko pogratulować władzom miasta takiej kadry dydaktycznej.

Mamy informacje i rzetelną wiedzę co do tego, co dzieje się w szkołach, i niestety należy przyznać, że szkoły nie radzą sobie z potęgującą demoralizacją (hejt wśród nastolatków, cyberprzestępczość, bójki itd.). Podkreślamy jednak, że wyrażona opinia w żadnej mierze nie ma na celu umniejszenia nauczycielom wykonującym swoje obowiązki w innych przedszkolach czy szkołach, aczkolwiek z jakichś powodów Przedszkole im. Jana Brzechwy, jak wcześniej wspomniano, cieszy się największym zainteresowaniem (rodzice dowożą dzieci do tego przedszkola nawet z obrzeży miasta).

Nie wiadomo jednak, jakby się starali, to na nic ich starania, kiedy nie będą mieli odpowiednich warunków do pracy. Takie właśnie istnieją w budynku Przedszkola numer 15 i żadna z placówek przedszkolnych czy tworzenie zespołów szkolno–przedszkolnych nie odda tego w takim stopniu, jaki obecnie istnieje.

Wyjąwszy nasze przedszkole, tak naprawdę każdy inny budynek funkcjonującej w ten sposób placówki na terenie miasta nadaje się do całkowitego remontu. To z kolei przekłada się na obciążenie budżetu Gminy Racibórz kolejnymi kosztami. Perspektywa taka nie występuje natomiast w przypadku Przedszkola numer 15 im. Jana Brzechwy.

Wypowiedź Krzysztofa Żychskiego – Naczelnika Wydziału Edukacji, Kultury i Sportu w Raciborskiej Telewizji Kablowej dotycząca przenoszenia dzieci pomiędzy placówkami jest dla nas bulwersująca, skandaliczna i kategorycznie się z nią nie zgadzamy („zmienia się budynek”, kadra nauczycieli przechodzi wraz z dziećmi do innego budynku). Łatwość wypowiedzi wymienionego Naczelnika prowadzi do konstatacji, iż stracił on z pola widzenia fakt, że mowa jest o kilkuletnich dzieciach, a nie o rzeczach, które można przenosić z miejsca na miejsce.

Mimo podjętych przez kadrę starań nadal zdarza się, że dzieci są pozostawione z płaczem, co świadczy o konieczności dalszej adaptacji w tym samym miejscu, a nie „fundowania” nowych wrażeń w postaci zmiany miejsca. Zdarzyć się bowiem może, że dzieci, które obecnie chętnie chodzą do przedszkola, mogą zmienić to nastawienie i nie władze miasta będą miały z tym problem, lecz rodzice.
Planowane zmiany bez wątpienia w jakimś stopniu umożliwią mniejsze obciążenie budżetu, niemniej jednak dla nas jako rodziców podpisujących się pod niniejszym pismem ważniejszą rzeczą jest psychika naszego dziecka, więc nie pozwolimy przedkładać spraw fiskalnych ponad ich dobro, do czego jesteśmy zdeterminowani.

Poza tym, w przypadku planowanej reformy każdy rodzic powinien dostać szansę na ponowną rekrutację i zmianę przedszkola na takie, jakie jemu odpowiada, bo taką też miał szansę, kiedy wybierał Przedszkole Nr 15 im. Jana Brzechwy i nie przeszkadzało to, że dzieci są dowożone z odległych części Raciborza. A teraz nasze miasto przenosi nasze dzieci jak jakieś rzeczy w inne miejsce.

Przedstawiony plan reformy oświaty w odniesieniu do Przedszkola numer 15 im. Jana Brzechwy w Raciborzu przyjęlibyśmy z zastrzeżeniem braku naszej zgody na łączenie z jakąkolwiek szkołą podstawową i tylko w sytuacji, gdyby placówka miała trudności z utworzeniem oddziałów, a warunki w placówce odbiegałyby od przyjętych standardów. Okoliczności te jednak nie występują, toteż, jak podnieśliśmy na wstępie, postulujemy do adresatów tego pisma o wyłączenie spod planowanej reformy oświaty Przedszkola numer 15 im. Jana Brzechwy w Raciborzu.

Z poważaniem,
rodzice
Przedszkola numer 15 im. Jana Brzechwy

Autor: mat. nadesłany, [email protected]

Bądź na bieżąco z nowymi wiadomościami. Obserwuj portal naszraciborz.pl w Google News.

Reklama
Reklama

Komentarze (10)

Gość (IP: *.*.*.52) 17 listopada 202519:40
Wojciechowicz z Kuligą i Lenkiem szykują dzieciom, rodzicom i nauczycielom ekstra prezent pod choinkę na rynku. Na dzieciach nie ma pieniędzy ale na sztuczną choinkę I świecidełka jakoś się znajdują. Wstyd i żenada.
Gość (IP: *.*.*.54) 18 listopada 202500:03
Rodzice nie biorą pod uwagę tego że to przeniesienie może nastąpić jak ich dzieci już nie będzie w tym przedszkolu, jak również tego że wszystkie meble kuchenne i klimatyzację można przenieść, ZSP mogą normalnie funkcjonować a za niedługo w sp 15 nie będzie już 650 dzieci tylko 250max a po szkole będzie wiatr hulał i się uczył od nauczycieli
Gość (IP: *.*.*.239) 17 listopada 202520:04
Nie jęczcie. Podkulić ogony i grzecznie poklaskiwać. Głosowaliście na warszawiaka, to teraz będzie wam urządzał wasze własne podwórko po warszawsku. Macie to co sami sobie wybraliście. Za głupie decyzje podczas wyborów samorządowych trzeba ponosić konsekwencje. A nauczycielom jak się nie podoba, to co najwyżej na bezrobocie. Prawie cała ta grupa zawodowa głosowała na tego przyjezdnego ze stolicy. Chcieliście oświecenia w Raciborzu, no to go macie wydaniu warszawskim. Może zmądrzejecie przy kolejnych wyborach.

Dodaj komentarz

Autor: Gość (Aby podpisać komentarz swoim nickiem musisz się zalogować)
Portal naszraciborz.pl przeciwstawia się niestosownym, nasyconym nienawiścią komentarzom,
niezależnie od wyrażanych poglądów. Jeśli widzisz komentarz, który jest hejtem – wyślij nam zgłoszenie.
Pozostało (1000) znaków do wykorzystania
Aby potwierdzić, że jesteś człowiekiem kliknij: czajnik
Gość (IP: *.*.*.106) 17 listopada 202520:26
Ważne, że kasa na sztuczną choinkę jest.
Gość (IP: *.*.*.238) 17 listopada 202521:20
Wszyscy protestują. Zrozumiałe. Tylko trzeba coś zrobić bo nie stać nas na utrzymywanie tylu szkół i przedszkoli
Reklama
Gość (IP: *.*.*.238) 17 listopada 202521:42
To po prostu w przyszłym roku i innych latach nie należy brać kredytów i podwyższać podatków. Na co starczy to starczy a na co nie starczy to nie będzie. I tyle w temacie. Tak żeby każdy sobie zdawał sprawę z powagi sytuacji finansowej. Niech zarządzają tym co będzie sprawiedliwie .
Gość (IP: *.*.*.53) 17 listopada 202522:01
Przecież dostają 800+ na swoje pociechy? Niech połowę przeznaczają na utrzymanie tej placówki , w czym problem ? Każdy z rodziców ma średnią krajową plus 800+ na każde dziecko . Płacić za naukę a nie jęczeć !!!.
Gość (IP: *.*.*.55) 17 listopada 202522:10
Przecież logicznym jest, że z powodu zmniejszającej się populacji dzieci w wieku przedszkolnym i szkolnym oraz braku funduszy nielogicznym jest utrzymywanie tylu placówek oświatowych. Każdy z nas żyje na takim poziomie na jaki pozwalają nam nasze fundusze,, tak samo jest z samorządem. Dzieci są ważne ale i inni mieszkańcy również chcieli by aby i dla nich starczyło funduszy na rozrywki organizowane przez miasto. Nie można marnotrawić pieniędzy z naszych podatków, trzeba je w sensowny sposób wydawać. Temat trudny jednak nie dziwi mnie determinacja władz miasta aby zatrzymać galopujące wydatki na oświatę.
Gość (IP: *.*.*.55) 17 listopada 202522:39
Kulidze, Wojciechowiczowi , Lenkowi, Zychskiemu i całej tej elycie mówię stanowcze NIE. Wstyd i hańba . Nie chce tu mieszkać już .
Gość (IP: *.*.*.52) 17 listopada 202523:10
Jak to jest że podaje się że 85% wydatków to pensje nauczycieli,czyli na utrzymanie WSZYSTKICH budynków wychodzi 15%.uwzgledniajac że likwidacji ulegnie tylko kilka budynków to wychodzi że oszczędności oscylują w granicach kilku %.Jaki jest sens robienia tak drastycznych ruchów?trzeba uwzględnić że koszty dostosowania będą ogromne.Moze odpowiedz kryje się w sprzedaży zamykanych nieruchomości ????
Reklama
Reklama
Reklama

Najnowsze wydania gazety

Nasz Racibórz 14.11.2025
13 listopada 202519:27

Nasz Racibórz 14.11.2025

Nasz Racibórz 07.11.2025
7 listopada 202510:08

Nasz Racibórz 07.11.2025

Nasz Racibórz 31.10.2025
30 października 202519:05

Nasz Racibórz 31.10.2025

Nasz Racibórz 24.10.2025
23 października 202521:20

Nasz Racibórz 24.10.2025

Zobacz wszystkie
© 2025 Studio Margomedia Sp. z o.o.