Na raciborskim Rynku zabrzmiały dzisiaj pieśni patriotyczne w wykonaniu Orkiestry Dętej Plania. Po koncercie wszyscy wspólnie muzykowali z Krzysztofem Koziarskim wraz z wokalistkami Alicją Ploch-Burdą oraz Joanną Skowyrą. W programie znalazł się także poczęstunek rogalami, kawą i grzańcem bezalkoholowym.
O tej uroczystości w Bieńkowicach się nie zapomina. I choć wiele dorocznych przemarszów na Martinstag dziś się nie odbyło, to w graniczącej z Raciborzem wiosce gminy Krzyżanowice był i św. Marcin z Tours na koniu, i 150 pysznych rogali.
Raciborskie Stowarzyszenie Brydżowe jest organizatorem VII Turnieju Pamięci E. Olbrota i L. Przygody, który trwa w Arenie Rafako. Zmagania przeprowadzone są w ramach Ogólnopolskiego Turnieju Par O Podkowę Kasztanki Marszałka.
Górnicze spółki zdecydowały o odwołaniu tegorocznych uroczystości barbórkowych ze względu na zagrożenie epidemiczne. W środę decyzję w tej sprawie ogłosił m.in. największy krajowy producent węgla - zatrudniająca 39 tys. pracowników Polska Grupa Górnicza. Obchody odwołał też Wyższy Urząd Górniczy. W sektorze górniczym pracują też mieszkańcy powiatu raciborskiego. Na zdjęciu Barbórka w Raciborzu Brzeziu w 2017 r.
W sali koncertowej Państwowej Szkoły Muzycznej w Raciborzu przy ul. Ogrodowej odbył się Koncert Muzyki Polskiej. Na scenie wystąpili nauczyciele i uczniowie. W programie znalazła się muzyka poważna i rozrywkowa.
Krótkie nabożeństwo zapoczątkowało uroczyste obchody św. Marcina w raciborskiej dzielnicy Studzienna. Po nim, z patronem święta na czele, wyruszyła procesja wokół kościoła. Na zakończenie uczestnicy wydarzenia otrzymali tradycyjne rogale świętomarcińskie.
9 lat i 4 miesięcy pozbawienia wolności, zapłata 50 tys. złotych na rzecz pokrzywdzonej oraz 10 tys. złotych na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej, a do tego dożywotni zakaz prowadzenia jakichkolwiek pojazdów mechanicznych - to kara, jaką wczoraj, 9 listopada, sąd w Rybniku wymierzył 39-letniemu żużlowcowi Rafałowi Sz. Mężczyzna jest sprawcą wypadku, w którym ucierpiała mieszkanka Rudnika koło Raciborza. Przyznał się do winy i przeprosił.