Reklama

Najnowsze wiadomości

Styl życia24 listopada 201916:11

Operacja głaz. Nazistowska przeszłość pomnika przyrody z miasta Ratibor

Operacja głaz. Nazistowska przeszłość pomnika przyrody z miasta Ratibor - Serwis informacyjny z Raciborza - naszraciborz.pl
2
Reklama
Racibórz:

Ważący blisko 43 tony głaz narzuty z epoki lodowcowej miał być w Raciborzu pomnikiem tysiącletniej III Rzeszy. Transport z rejonu Wojnowic-Bojanowa był sporym wyzwaniem.

Głaz narzutowy pochodzący z epoki lodowcowej, który dziś zdobi środek Placu Wolności został znaleziony w 1927 r. w piaskowni Karola Popelli na granicy Wojnowic i Bojanowa. Był największym spośród wszystkich odnalezionych w rejonie Bramy Morawskiej. W 1929 roku całkowicie go odsłonięto. Odkrycie wzbudziło zainteresowanie przyrodników, chociaż dojście do znaleziska było utrudnione. Głaz jest z granitu, z licznymi domieszkami czerwonego skalenia i kwarcu.

Bacząc na niezwykłość znaleziska, rychło uznano go za pomnik przyrody. W 1933 r. nadinspektor urzędu skarbowego w Raciborzu, niejaki Lindner podczas rozmowy z nadmistrzem kamieniarskim Emilem Proske zaproponował, by głaz przetransportować do stolicy powiatu. Uznał, że byłby tu lepiej wyeksponowany i stanowiłby ozdobę miasta. 30 stycznia 1933 roku Adolfa Hitlera mianowano kanclerzem Rzeszy. Do władzy doszli narodowi socjaliści. Konrektor (zastępca kierownika szkoły) Alfons Nentwig, dążąc do udostępnienia głazu szerszemu ogółowi, zaproponował nowym partyjnym władcom Raciborza, aby potężny kamień przetransportować do Raciborza i uczynić go tysiącletnim monumentem ruchu narodowo-socjalistycznego. Pomysł zaakceptowano. Na miejsce ustawienia pomnika wybrano Polkoplatz.

Problemem okazał się transport. Podczas wizji lokalnej oszacowano, że ciężar niezwykłego znaleziska wynosi około 1200 cetnarów, czyli ponad 60 ton. Pomylono się wówczas na plus, bo w rzeczywistości głaz waży blisko 43 tony (długość 325 cm, wysokość i szerokość 225 cm, objętość 16,5 m sześc., waga 42 500 kilogramów), co jednak wcale nie ułatwiłoby i dziś jego przenosin. Sprawą zainteresowano: nadbumistrza Raciborza - Burdę, radcę śląskiej prowincji - Mermera oraz członka zarządu prowincji Gralkę. Po długich rozmowach uzyskano aprobatę dla pomysłu i zobowiązano Proskego do opracowania projektu trudnego przedsięwzięcia.

W Raciborzu nie było jednak odpowiednich środków transportu. Musiano ich więc szukać w okolicznych miejscowościach. Podwozie dużego wozu transportowego pożyczono z fabryki dywanów w Kietrzu. Było ono przystosowane do przewozu ogromnego kotła, specjalnie skonstruowanego przez raciborską fabrykę Hegenscheidta. Podnośniki wypożyczyła firma Siemens-Plania Werke (obecnie Tokai-Cobex, dawniej ZEW). Podkłady kolejowe i szyny dała kolej. Uchwyty i liny udostępniła firma Fröhlich, także z Raciborza. Wóz transportowy ciągnęły dwie ciężkie lokomobile parowe wypożyczone przez hrabiego Lichnowskiego z Kuchelnej (obecnie w Czechach).

Lokomobile były to maszyny parowe stacjonarne, które w tym przypadku nawijały na bęben liny ciągnące podwozie, dzięki czemu mogło się ono posuwać naprzód. Urządzenia te miały własne koła, dzięki którym się przemieszczały. Transport wyglądał więc w ten sposób, że jedna lokomobila stojąc nawijała linę ciągnącą, a w tym czasie druga lokomobila przesuwana była na następne stanowisko. Tak pracowały na przemian. Lokomobili używano jeszcze po wojnie do orania pól. Służyły też do napędu młocarek i ręcznych maszyn.

Na początku stycznia 1934 r., z wykorzystaniem podnośników ręcznych, podniesiono głaz i przesunięto za linię kolejową Kuchelna-Racibórz. 5 stycznia zaczął się transport kołowy. Tego dnia zdołano dojechać do starego myta, tj. w okolice obecnej ul. Bogumińskiej na skrzyżowaniu z Opawską. 6 stycznia, w Święto Trzech Króli, w godzinach porannych, tuż przed kościołem Matki Bożej kolumnę przywitali hrabia Lichnowski, pan na Krzyżanowicach i władze miasta. Droga była bardzo oblodzona, ale wielką pomoc wyświadczyli mieszkańcy. Kto tylko mógł, sypał przed lokomobilami piasek.

Pod koniec dnia niecodzienny transport dotarł do celu, czyli na obecny pl. Wolności. Pech chciał, że na ostatnich metrach pękły dwie liny o grubości 3 cm każda. Stało się to na obecnej ul. Wojska Polskie, wówczas Zwingerstrasse. Co ciekawe, ostatnie metry łącznie z podniesieniem głazu na 1,5 metra wysoki cokół dokonano siłami ludzkich rąk.

Kopiec otoczono niewysokim murkiem, przegrodzonym pięcioma tablicami, na których umieszczono nazwiska bojowników ruchu narodowo-socjalistycznego: Horst Wessel, Schlageter i inni. 6 czerwca 1934 roku plac otrzymał Horst-Wessel-Platz. Odsłonięcie i uroczyste poświęcenia kamienia nastąpiło 1 lipca 1934 roku. Duży budynek w tle kamienia był siedzibą Deutsche Arbeitsfront (niemiecki front pracy), organizacji afiliowanej przy NSDAP, która przejęła wszystkie niemieckie związki zawodowe. Po wojnie była tu komenda MO, a potem policji.

W 1945 roku usunięto obmurowanie z epitafiami faszystowskich bohaterów. Warto wspomnieć, że pod koniec lat 40. władza komunistyczna dostawiła na pl. Wolności inny pomnik, tym razem „planu 6-letniego”, chcąc być może zasugerować raciborzanom, że PRL przetrwa tak długo, jak ogromna geologiczna ciekawostka. Była to duża cyfra „6”, a wzdłuż niej napisane „plan”. Po zakończeniu planu sześcioletniego przyszedł czas na plan pięcioletni i cyfrę „6” zamieniono na „5”. W 1956 r. pomnik zlikwidowano.

opr. Henryk Swoboda, w, PN

Autor: opr. Henryk Swoboda, waw, PN, redakcja@naszraciborz.pl

Bądź na bieżąco z nowymi wiadomościami. Obserwuj portal naszraciborz.pl w Google News.

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Komentarze (2)

Dodaj komentarz

Autor: Gość (Aby podpisać komentarz swoim nickiem musisz się zalogować)
Portal naszraciborz.pl przeciwstawia się niestosownym, nasyconym nienawiścią komentarzom,
niezależnie od wyrażanych poglądów. Jeśli widzisz komentarz, który jest hejtem – wyślij nam zgłoszenie.
Pozostało (1000) znaków do wykorzystania
Aby potwierdzić, że jesteś człowiekiem kliknij: kieliszek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Sport27 kwietnia 202500:01

Osiem do zera! Unia Racibórz żegna z Czernicy outsidera [FOTO]

Osiem do zera! Unia Racibórz żegna z Czernicy outsidera [FOTO] - Serwis informacyjny z Raciborza - naszraciborz.pl
0
Racibórz:

26 kwietnia na boisku przy ulicy Srebrnej w Raciborzu rozegrano jednostronne spotkanie pomiędzy miejscową Unią Racibórz a Zameczkiem Czernica, drużyną zamykającą tabelę III grupy klasy okręgowej. Mecz obserwowali licznie zgromadzeni kibice obu zespołów.

(greh)
Reklama
Aktualności28 kwietnia 202512:47

Racibórz: KOLTECH poszerza rekrutację!

Racibórz: KOLTECH poszerza rekrutację! - Serwis informacyjny z Raciborza - naszraciborz.pl
0
ogłoszenie rekrutacyjne
Aktualności28 kwietnia 202512:56

Sprzedaż pospółki kopanej w Raciborzu

Sprzedaż pospółki kopanej w Raciborzu - Serwis informacyjny z Raciborza - naszraciborz.pl
0
materiał partnera
Reklama
Reklama
Reklama
Sport28 kwietnia 202500:15

Sportowe podsumowanie weekendu

Sportowe podsumowanie weekendu - Serwis informacyjny z Raciborza - naszraciborz.pl
0
Region:

Miniony weekend w regionie nie poskąpił piłkarskich emocji. Grali piłkarze od II ligi do C klasy Podokręgów Racibórz i Rybnik. Sprawdź, jak poradziła sobie ekipa, której kibicujesz.

(greh)
Aktualności27 kwietnia 202520:11

Druga edycja World Hat Walk w Raciborzu [FOTO]

Druga edycja World Hat Walk w Raciborzu [FOTO] - Serwis informacyjny z Raciborza - naszraciborz.pl
0
fot. M. Kościelniak
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Partnerzy portalu

Materiały RTK
Regionalny Informator Ekologiczny
Dentica 24
ostrog.net
Spółdzielnia Mieszkaniowa
Szpital Rejonowy w Raciborzu
Ochrona Partner Security
Powiatowy Informator Seniora
PWSZ w Raciborzu
Zajazd Biskupi
Kampka
Fototapeta.shop sklep z tapetami i fototapetami na zamówienie
Reklama
Reklama

Najnowsze wydania gazety

Nasz Racibórz 25.04.2025
24 kwietnia 202516:50

Nasz Racibórz 25.04.2025

Nasz Racibórz 18.04.2025
17 kwietnia 202522:23

Nasz Racibórz 18.04.2025

Nasz Racibórz 11.04.2025
14 kwietnia 202520:31

Nasz Racibórz 11.04.2025

Nasz Racibórz 04.04.2025
3 kwietnia 202518:29

Nasz Racibórz 04.04.2025

Zobacz wszystkie
© 2025 Studio Margomedia Sp. z o.o.