Syndyk Rafako rozważy oferty dzierżawy lub sprzedaży przedsiębiorstwa

Sąd w Gliwicach ogłosił upadłość Rafako 19 grudnia. W strukturze akcjonariatu największe udziały mają obecnie obligatariusze PBG z Multaros Trading Company Ltd. (26,3 proc. akcji), następnie Eko-Okna (10,10 proc.) oraz PFR TFI SA (7,81 proc.).

Syndyk Rafako, Wojciech Zymek, dotychczasowy nadzorca sądowy, zapowiedział, że kluczowym celem jego działań jest ochrona integralności przedsiębiorstwa i miejsc pracy. – Jeżeli w najbliższym czasie pojawią się oferty dzierżawy lub nabycia przedsiębiorstwa, to syndyk je oczywiście rozważy – wyjaśnił w rozmowie z money.pl.

Zymek, adwokat i doradca restrukturyzacyjny, pełni rolę pośrednika między dłużnikiem a sądem oraz wierzycielami. Zadania syndyka są ściśle określone w prawie upadłościowym i obejmują m.in. objęcie majątku upadłego, zarządzanie nim, zabezpieczenie przed zniszczeniem lub zabraniem przez osoby postronne oraz przeprowadzenie likwidacji.

Agencja Rozwoju Przemysłu (ARP) zapowiedziała, że w najbliższym czasie zaprosi syndyka Rafako do rozmów w celu ustalenia dalszych działań. – Liczymy na merytoryczny dialog i powrót do rozmów o przyszłości Rafako S.A., których liderem powinien być ustanowiony przez sąd syndyk – podano w komunikacie przesłanym do redakcji money.pl.

W mediach pojawiły się również spekulacje dotyczące potencjalnego planu ratunkowego dla Rafako. Według doniesień dziennika "Parkiet" z początku grudnia, rząd rozważał kontrolowaną upadłość spółki z uwzględnieniem konkretnego inwestora. Kluczową rolę w tym scenariuszu miała odegrać Agencja Rozwoju Przemysłu, wspierana przez jedną ze spółek Skarbu Państwa.

21 listopada 2024 roku zarząd Rafako S.A. podjął decyzję o uruchomieniu formalnej procedury zwolnień grupowych. Była motywowana pogorszeniem sytuacji finansowej spółki. oraz złożonym do sądu w dniu 26 września 2024 roku wnioskiem o ogłoszenie upadłości.

Sytuacja Rafako pozostaje w centrum uwagi, a dalsze decyzje mogą mieć kluczowy wpływ na przyszłość spółki i jej pracowników.