Viva Italia! Uczniowie ZSZ na włoskich szlakach

- Jednym z wielu niezapomnianych doświadczeń był rejs barką po lagunie weneckiej. Duże wrażenie wywarły na mnie urokliwe wodne kanały i pływające po błękitnej wodzie, błyszczące w słońcu kruczoczarne gondole – mówi Ania, uczestniczka wycieczki. Uczestnicy wycieczki spacerowali w Wenecji po słynnym Placu św. Marka, zwiedzili Bazylikę i most o zalotnej nazwie - „Most Westchnień”. - Super, że mogliśmy nocować w różnych hotelach. W malowniczych nadmorskich kurortach zajadaliśmy pyszne włoskie makarony i relaksowaliśmy się na plażach jak z pocztówek – śmieje się Patryk. 

Młodzież odwiedziła także najstarszą republikę świata – San Marino. Tam oprócz zwiedzania uczniowie skosztowali prawdziwej włoskiej pizzy. Następnie wyjechali do małego, ale bardzo urokliwego miasteczka Arezzo, w którym znajdują się m.in. Kościół San Francesco, Piazza Grande, na którym odbywały się walki rycerskie oraz Palazzo delle Logge. 

- Cieszę się, że mogliśmy odwiedzić Rzym, zawsze chciałam zobaczyć na własne oczy Koloseum - najsłynniejszy amfiteatr i zarazem arenę walk gladiatorskich, no i mamy super fotki na Schodach Hiszpańskich – opowiada Ewa, uczennica technikum. - Młodzież podziwiała również Piazza Navona z Fontanną Czterech Rzek i podziwiała występujących tam ulicznych artystów, zwiedziła Panteon, Kapitol i Forum Romanum – antyczne centrum miasta. Dużą atrakcją było także zwiedzanie Watykanu. Młodzież mogła nie tylko na własne oczy podziwiać m.in. Muzea Watykańskie, Bazylikę św. Piotra oraz Kaplice Sykstyńską, ale także spacerować po Ogrodach Watykańskich, które uwielbiał Jan Paweł II – opowiada Aleksandra Wieczorek, opiekunka grupy. – Odwiedziny grobów papieży, w tym również grobu Papieża Polaka, były dla wielu prawdziwym przeżyciem – dodaje Aleksandra Wieczorek. 

Ostatniego dnia wycieczkowicze delektowali się widokiem zabytków przepięknej Florencji: Bazylika św. Krzyża z grobami Michała Anioła i Dantego Alighieri – ojca włoskiej literatury, Ponte Vecchio, Fortezza da Basso, Bazylika Santa Maria del Fiore oraz dom Dantego i kościół, w którym poznał swoją Beatrycze, zostaną im na długo w pamięci. - Dopisała pogoda, mieliśmy świetną pilotkę i przewodniczkę – pani Ela rozkochała nas we Włoszech! – śmieją się uczniowie. - Chętnie byśmy jeszcze zostali. Już tęsknimy za włoskim klimatem… – dodają z żalem, ale bardzo zadowoleni.