Literaci z Polski i Czech spotkają się po raz trzeci

Trwają przygotowania do trzeciego finału projektu „Czarno na białym w literaturze i obrazach”. To polsko-czeski projekt finansowany ze środków unijnych. – Łączy on działania literackie, translatorskie i fotograficzne, które dzieją się w Raciborzu i Opawie – wyjaśnia koordynator Marek Rapnicki. Projekt prowadzi Raciborskie Centrum Kultury. Całe przedsięwzięcie trwa już niespełna rok, a zaplanowane jest na 18 miesięcy. Kolejny finał w listopadzie.
- Na prace literackie czekamy do połowy września – zastrzega Marek Rapnicki. Każde finałowe spotkanie połączone jest z promocją półrocznika „Almanach Prowincjonalny”, wydawanego pod egidą RCK. Właśnie w tym piśmie pojawiają się utwory i fotografie młodych twórców. - Każde spotkanie prowadzone jest przez eksperta, czyli wybitną osobę z dziedziny literatury – dodaje Rapnicki. – Gościliśmy już Wojciecha Wencla, Jarosława Mikołajewskiego, Petra Krala. Wszystko, o czym mówimy, jest tłumaczone na oba języki, z polskiego na czeski i odwrotnie – dodał.
Zgodnie z projektem w zajęciach musi brać udział minimum 7 osób ze strony czeskiej i 7 ze strony polskiej. – Górnej granicy nie ma, a ponieważ jesteśmy otwarci, czekamy na nowych uczestników projektu, którzy piszą i chcą do nas dołączyć. Nasza grupa cały czas ewoluuje – wyjaśnia Rapnicki. W drugim finale, który miał miejsce w marcu, po stronie polskiej zasiadły m. in. Joanna Nitefor, Justyna Szeller, Natalia Tokarczuk i Kamila Besz, a wśród mężczyzn gościli Marek Przybyła i Michał Fita. Ich utwory znalazły się w 17. Numerze „Almanachu”. – Będzie dla nas przyjemnością, jeśli w 18. ukażą się nowe nazwiska, chodzi nam o osoby, które naprawdę czują literaturę – dodaje koordynator przedsięwzięcia. Czeszki, które biorą udział w projekcie, to głównie studentki bohemistyki. Ich literackim opiekunem jest Libor Martinek.
A chętni do udziału w warsztatach literackich i kolejnym finale projektu „Czarno na białym” mogą zgłaszać się osobiście do Marka Rapnickiego do Raciborskiego Centrum Informacji przy ul. Długiej 9.
KB
fot. Bolesław Stachow
Komentarze (0)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany