Krzyżanowice vs Gorzyce. Choć dwoili się i troili, liderowi zbytnio nie podskoczyli [FOTO]

Przebieg meczu od początku odzwierciedlał pozycje w tabelach obu ekip. Gorzyce, jako lider od początku atakowali. Swe okazję stworzyli dość szybko, lecz wynik nie ulegał zmianie. Mimo to graczs Piotra Haudera nie poddawali się. Naciskali na gospodarzy, licząc na popełnienie błędu. Ten przydarzył się i został skrzętnie wykorzystany. Po objęciu prowadzenia goście nadal nie odpuszczali, szukając kolejnych okazji. Swe akcje próbowali także tworzyć gospodarze, lecz dobra postawa defensywy Gorzyc skutecznie je przerywała dając okazję do kontry. Po jednej z nich padł drugi gol dla Czarnych, co już prawie przesadziło o końcowym wyniku. Goście mimo dwubramkowego prowadzenia nie poddawali się i szukali okazji do kolejnych trafień. Taka nadarzyła się w końcowym kwadransie pierwszej części meczu. Piłka została zagrana po przekątnej do Kamila Kucharskiego. a ten strzałem z woleja pokonał bramkarza Krzyżanowic. Jako, że poprzednie dwa gole także trafiły na jego konto, zawodnik Czarnych skompletował w ten sposób hat-tricka. Trzy gole straty nieco obudziły gospodarzy, którzy ruszyli do ataku. Jedna z ich akcji zakończyła się faulem, za który podyktowany został rzut wolny. Dobre dośrodkowanie trafiło do Patryka Antończaka, który umieszczając piłkę w siatce zmniejszył stratę do lidera. Krótko potem arbiter zaprosił oba zespoły na przerwę.

Po niej od początku do ataku ruszyli gracze gości, choć dość szybko inicjatywę udało się przejąć gospodarzom. Na nic to się jednak zdało, gdyż jako pierwsi do bramki trafili gracze Gorzyc. Po chwili podwyższyli swe prowadzenie jeszcze bardziej. Krzyżanowice, choć strzeliły gola rzutu wolnego, zdały sobie sprawę, że w starciu z liderem, w dodatku nastawionym na wygraną, są bez większych szans. To poskutkowało akcją ofensywna gości, którzy zdobyli piątego gola w tym spotkaniu, tym samym dobijając przeciwnika i tak leżącego na łopatkach. Ostatecznie spotkanie zakończyło się wygraną Czarnych 5:2. Krzyżanowice, choć przez cały mecz dwoiły się i troiły, zbyt mocno liderowi nie podskoczyły.

LKS Krzyżanowice - KS Czarni Gorzyce 2:5 (1:3)

Gole dla Krzyżanowic: Patryk Antończak 45'+1', Łukasz Reinhard 72'
Gole dla Czarnych Gorzyce: Kamil Kucharski 15', 25', 34'; Mateusz Krzyżok 56', Dawid Bober 65

Żółte kartki: Tobiasz Wodecki, Patryk Gałązka (LKS Krzyżanowice); Kamil Benauer, Tomasz Kukla (Czarni Gorzyce)

Składy

LKS Krzyżanowice: Mateusz Kühn - Marcin Stachurski, Adam Tymiński, Patryk Antończak, Przemysław Szewiczek (46. Radosław Minta), Dawid Michalak, Łukasz Musioł, Patryk Gałązka, Marcin Przybyła (78. Mateusz Krasicki), Łukasz Reinhard, Tobiasz Wodecki
Rezerwa: Michał Fulneczek
Trener: Mariusz Adaszek
Kierownik drużyny: Fabian Fichna

KS Czarni Gorzyce: Michał Łagoda - Mateusz Krzyżok, Tomasz Kukla, Marcin Widenka, Denis Waś (73. Witold Lamczyk), Grzegorz Łukasiak, Błażej Lamczyk (82. Dawid Buczek), Kamil Benauer, Kamil Kucharski (67. Mateusz Szuścik), Radosław Żbikowski (58. Krzysztof Warło), Dawid Bober
Rezerwa: Radosław Kalisz, Dawid Zychma, Robert Zając
Trener: Piotr Hauder
Kierownik drużyny: Tomasz Glenc