A klasa. Choć Chałupki się starały, nowy sezon słabo zainaugurowały [FOTO]

Gospodarze, którzy w poprzednim sezonie uratowali A klasę dobrą postawa w rundzie wiosennej, nowy sezon rozpoczęli najgorzej jak to możliwe - od straty gola w drugiej minucie pojedynku. Od tej pory Czarni zdawali się kontrolować przebieg pojedynku. Miejscowi, choć z trudem nie pozostawali dłużni. Mieli dwie dogodne sytuacje, w 12 i 13 minucie, niestety dla nich obie zakończyły się bez gola. Szczególnie sytuacja z 13 minuty była jasnym sygnałem, że Chałupki nie mają zamiaru poddawać się bez walki. Mimo pustej bramki gracz gospodarzy trafił jedynie w słupek. Niewykorzystane sytuacje zemściły się po niespełna kolejnych pięciu minutach. Długie zagranie z prawej flanki na lewą w pole karne trafiło do niepilnowanego gracza Czarnych, ten przyjął piłkę i po niezbyt mocnym uderzeniu posłał ją do siatki. Gracz Chałupek próbował jeszcze gonić piłkę, by uchronić swój zespół przed stratą gola, niestety bezskutecznie. Nie trwało długo, a padł kolejny gol dla Czarnych. Piłka została zagrana na lewą flankę boiska, praktycznie w sam jego narożnik. Gracz Nowej Wsi mimo bliskości gracza gospodarzy zdecydował się na strzał na dalszy słupek bramki. Bramkarz Chałupek, choć próbował interweniować, nie dał rady. Piłka znalazła się w siatce, a stan meczu brzmiał już 0:3. Wysokie prowadzenie gości nie pozbawiło miejscowych woli walki. Starali się jak mogli, lecz bez skutku. Swe okazje w samej końcówce pierwszej połowy mieli także gospodarze, ale i im brakowało szczęścia.

Druga część spotkania była już diametralnie inna. O ile w pierwszej połowie stroną bardziej przeważającą była ekipa Nowej Wsi, w drugiej gra zdecydowanie się wyrównała i utknęła w środkowej strefie boiska. Na tyle, że akcji podbramkowych było jak na lekarstwo, a gdy już okazja do zdobycia gola się pojawiała, była marnowana. Idealnym przykładem takiej zmarnowanej sytuacji była akcja z 69 minuty meczu, kiedy to Martin Macko przebiegł z piłką praktycznie całą połowę gości. W decydującym momencie oddał jednak mocno niecelny strzał. Goście także nie składali broni. W 87 minucie jeden z graczy Nowej Wsi zdecydował się na strzał z dystansu. Piłka po rykoszecie od zawodnika Chałupek znalazła się w bramce. Kilka minut później arbiter zakończył inauguracyjny pojedynek, który z pewnością nie ułożył się po myśli gospodarzy.

LKS Chałupki – LKS Czarni Nowa Wieś 0:4 (0:3)

0:1 Dominik Trzetrzelewski 2’
0:2 Sebastian Krystman 19’
0:3 Sebastian Krystman 22’
0:4 Sebastian Bluszcz 87’

Żółte kartki: Łukasz Kurusta (LKS Chałupki); Dominik Trzetrzelewski (LKS Czarni Nowa Wieś)

Składy

LKS Chałupki: Lukas Barani – Rafał Swaby, Radowan Gorniak (45. Fabian Zając), Kamil Kotkowski, Tomasz Beresik, Dawid Jordan, Mario Kroscien, Martin Macko, Patryk Buchcik (60. Arkadiusz Blokesz), Łukasz Kurusta (kpt.), Józef Foltyn
Pozostali rezerwowi: Wojciech Pałka, Filip Sedlaczek
Trener: Dariusz Halszka
Kierownik drużyny: Roman Fojcik

LKS Czarni Nowa Wieś: Paweł Wilczewski – Sebastian Pielczyk, Dominik Trzetrzelewski, Jacek Kwiatoń (60. Krzysztof Błaszczyk), Roman Cieślik, Ariel Goliwąs, Radosław Szpak, Szymon Kołek (85. Przemysław Kuczera), Wojciech Stawiarz, Sebastian Krystman (75. Jakub Polnik), Sebastian Bluszcz
Trener: Leszek Mańka
Kierownik drużyny: Grzegorz Wajner

Spotkanie sędziowali: Łukasz Sytnik (sędzia główny), Dariusz Podlasek, Kamil Boczek (asystenci)