Krzanowice musiały uznać wyższość gości z Rogowa

Miało być wielkie święto i dwudniowy radosny festyn. Drużyna KS 1905 Krzanowice będzie jednak musiała poczekać z fiestą przynajmniej do następnego meczu. Dziś, na starcie rozgrywek okręgówki, gospodarze musieli uznać wyższość Przyszłości Rogów. Zaczęło się dobrze.
Po 9 minutach było już 2:0 dla Krzanowic (dwa gole Tomasza Pieczarka), które w tym sezonie wróciły do tej klasy rozgrywek. W pierwszej połowie goście zdołali jednak wyrównać. W drugiej każda z drużyn wykorzystała rzut karny. Losy spotkania rozstrzygnęły się w końcówce. Adrian Suchanek z Rogowa strzelił zwycięskiego gola w ostatniej minucie spotkania.
KS 1905 Krzanowice - Przyszłość Rogów 3:4
Komentarze (0)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany