Wydarzenia pozasportowe na meczu raciborskiego AZS

Zachęcamy również wszystkich aby przyłączyli się do bojkotu. Dlaczego? Być może niektórym da to do zrozumienia, że siatkarze graja dla KIBICÓW, i to my kibice tworzymy atmosferę na hali. Nieważne czy przysłowiowe pikniki, czy osoby dopingujące-siatkówka jest dla kibiców!

Nakreślmy sytuację: 2 tygodnie temu dzwoni do nas kibiców kierownik drużyny Marcin Chmiela z informacją że pani prezes RAFAKO bardzo przeszkadza transparent o islamizacji i jeśli jeszcze raz zawiśnie na meczu to ona odcina pieniądze na AZS. Jak widać ból lewackiego establishmentu o poprawność polityczną jest ogromny, ale chcąc od tego sezonu zacząć z czystą kartą postanawiamy odpuścić i nie wieszać tego transparentu. Zaznaczmy że robimy to na prośbę Kierownika, który zapewnia nas, że mówi również w imieniu prezesa Szafirskiego.

Na wczorajszym meczu wywieszamy transparent mobilizujący do wyjazdu na Marsz Niepodległości. Po wywieszeniu, pomimo obaw ochrony o treść transparentu, stwierdzono że wszystko jest ok i nie ma żadnych "złych czy nieodpowiednich treści." Po dosłownie paru minutach wbiega pan Prezes z krzykiem, że ma to zostać natychmiast zdjęte. Pytamy więc o powód, co trochę kołuje szanownego Prezesa, który po długim namyśle wymyśla bzdurny powód że zasłania on reklamy.

Wielce zastanawiające jest że flaga która wisi na tej samej reklamie przez cały pierwszy set nikomu nie przeszkadzała, nie wspominając już o tym, że od  2 lat wieszamy flagi, transparenty zawsze w tym samym miejscu i nikomu to nie przeszkadza. 

No nic, nie chcąc znowu wywoływać jakiś wojen, mówimy że przewiesimy transparent albo baner reklamowy w inne miejsce.

Co odpowiada nam Prezes? "Nie ma szans że przewiesicie, ja się nie zgadzam. Albo Wy, albo ja, jeśli to nie zniknie to w poniedziałek podaję się do dymisji". No cóż który to już raz kolejna obietnica bez pokrycia?  Odpowiadamy, że jeśli ten transparent zniknie, to my razem z nim, co prezes kwituje słowami: "Bardzo dobrze, idźcie sobie i już nigdy nie wracajcie".

Pozostawimy te słowa bez komentarza.

Transparent zostaje, a my dalej dopingujemy chłopaków. Po paru minutach przychodzi ochrona i próbuje zerwać transparent, jednak ich ubiegamy i przejmujemy nasze dzieło, a ochrona chce z powrotem wieszać baner reklamowy na nasze flagi. Wygląda to oczywiście komicznie, a drużyna zamiast skupić się na przyjęciu zagrywki, koncentruje się na wydarzeniach pozaboiskowych.

Za starzy jesteśmy na jakieś zabawy w przewieszanie transparentów nad i pod w nieskończoność. Jeśli Prezes nie chce nas na hali to stosujemy się do jego słów i w ciszy wychodzimy. Wielkie podziękowania dla osób które solidarnie opuściły halę z nami, między innymi szacunek dla byłych zawodników naszego klubu, którzy również wyszli!
Szkoda chłopaków, bo to dla nich wszystko robimy. Zastanówmy się po co AZS w ogóle gra? Do dzisiaj myśleliśmy że wszystkie sporty uprawiane są po to aby kibice mieli radość z ich oglądania. Najwidoczniej jest inaczej. UWAGA: Jest to jedyny i ostateczny oficjalny komentarz kibiców. Także czekamy na dymisję Szafirskiego, w przeciwnym razie bojkot będzie trwał.

Racibórz, 2 listopada 2015 r.

OŚWIADCZENIE

W związku z wydarzeniami mającymi miejsce w ostatnich tygodniach na meczach drużyny seniorów KS AZS RAFAKO, związanych z naruszaniem regulaminów hal sportowych oraz przyjętych zwyczajów kulturalnego sportowego dopingu na meczach siatkówki przez nieformalną grupę kibiców,  próbującą w różny sposób manifestować swoje poza sportowe poglądy mające podteksty polityczne, Zarząd AZS Rafako Racibórz informuje, iż nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za działania tej grupy kibiców, działającej na szkodę Klubu oraz nie identyfikuje się z hasłami prezentowanymi na transparentach. Ponadto Zarząd Klubu zaprasza na trybuny wszystkich, którzy chcą dopingować naszych zawodników. Nikomu nie odbieramy prawa do własnych przekonań i opinii, ale apelujemy aby hala była areną zmagań sportowych, a nie miejscem manifestacji poglądów politycznych. 
Zarząd KS AZS Rafako Racibórz