Muzeum, SOWA i zamek - raciborzanie polubili nocne zwiedzanie

Trzy raciborskie placówki wpisały się w tegoroczną Noc Muzeów. Raciborskie, jak podaje dyrekcja, odwiedziło tysiąc osób.
Muzeum w Raciborzu to nie tylko dawny kościół dominikanek i gmach przy Chopina, ale także Strefa Odkrywania Wyobraźni i Aktywności, czyli SOWA w budynku SP 18. - Odwiedziło nas tysiąc osób - informuje dyrektor Muzeum Romuald Turakiewicz. SOWA była czynna od 18 do 22.00. Przy Gimnazjalnej o 18.00 rozpoczęło się tradycyjnie salwą z armaty raciborskich braci kurkowych. Program wypełniła magia hieroglifów (wykład), warsztaty pisania hieroglifów, filmowa pocztówka z podróży do krainy faraonów, makijaż egipski, a także nocny spacer po raciborskiej starówce.
Nocą można też było zwiedzać raciborski zamek, a pod dawną siedzibę Piastów podjechał z Gliwic retro autobus, czyli powszechny kiedyś węgierski Ikarus.
Komentarze (0)
Dodaj komentarz