Raport 998. Dwa volkswageny zderzyły się na Korczaka

Pierwsze zdarzenie odnotowano o godzinie 11.33 przy ulicy Bojanowskiej w Raciborzu. Doszło tam do uszkodzenia obróbki blacharskiej na budynku miejscowego Zespołu Szkolno-Przedszkolnego. Na miejsce skierowano jeden zastęp PSP. Działania strażaków polegały na usunięciu uszkodzonej blachy o wymiarach 2 metry na 40 centymetrów. Straty materialne oszacowano na kwotę 500 złotych.

W tym samym czasie (godz. 11.33) dwa zastępy PSP oraz dwa zastępy OSP pognały na ulicę Janusza Korczaka w Raciborzu, gdzie doszło do zderzenia dwóch pojazdów: volkswagena transportera oraz volkswagena golfa. Pierwszy z nich wylądował w rowie. W obu pojazdach podróżowali jedynie kierowcy, którzy opuścili je jeszcze przed przybyciem służb. Nie wymagali pomocy medycznej. Strażackie działania polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia i odłączeniu akumulatorów w pojazdach. Straty materialne oszacowano na kwotę 18 000 złotych.

Jak poinformowała KPP w Raciborzu sprawcą zdarzenia był 38-letni kierujący volkswagenem transporterem. Poszkodowany został 28-latek prowadzący golfa. Sprawcę ukarano mandatem karnym. Obaj uczestnicy zdarzenia byli trzeźwi. Zdarzenie zakwalifikowano jako kolizję.

Kolejne zdarzenie odnotowane zostało o godzinie 12.51 w Krzyżanowicach na ulicy Tworkowskiej. Do Powiatowego Stanowiska Kierowania wpłynęło zgłoszenie o… znaku drogowym przechylonym w kierunku jezdni, który stwarza zagrożenie dla przejeżdżających pojazdów. Na miejsce skierowano jeden zastęp OSP, który usunął zagrożenie. Straty materialne oszacowano na kwotę 100 złotych.

O godzinie 13.42 jeden zastęp PSP zadysponowano na ulicę Polną w Raciborzu. Do komendy przy Reymonta wpłynęło bowiem zgłoszenie o naderwanym konarze drzewa, który opierał się o linie telekomunikacyjne. Strażackie działania polegały na usunięciu gałęzi. Na szczęście udało się uniknąć strat materialnych.

Kolejne zdarzenie miało miejsce o godzinie 13.50 w Rudach przy ulicy Rogera. Do Powiatowego Stanowiska Kierowania wpłynęła informacja o zerwanym dachu. Na miejsce skierowano dwa zastępy PSP oraz dwa zastępy OSP. Po dojeździe na miejsce i przeprowadzeniu rozpoznania ustalono, że zerwany został cały dach o wymiarach 5x3 metry z budynku gospodarczego. Dach przeleciał nad ogrodzeniem i wylądował na chodniku i jezdni. Na szczęście w tym momencie w pobliżu nikt nie przejeżdżał i nie przechodził. Strażackie działania polegały na usunięciu elementów dachu z jezdni i chodnika oraz zabezpieczeniu pozostałości budynku gospodarczego. Straty materialne oszacowano na kwotę 10 000 złotych.

O godzinie 14.30 odnotowano kolejny wyjazd alarmowy. Tym razem jeden zastęp PSP oraz jeden zastęp OSP pognały na ulicę Żorską w Raciborzu, skąd napłynęło zgłoszenie o uszkodzeniu obróbki blacharskiej na dachu budynku. Strażackie działania polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia. Na miejscu pojawiła się także firma dekarska wezwana przez zarządcę budynku, która od razu przystąpiła do naprawy uszkodzeń.

Kolejne zdarzenie miało miejsce o godzinie 14.48 na ulicy Bema w Kuźni Raciborskiej. Jeden zastęp OSP zadysponowano do usunięcia połamanych konarów drzew z parkingu samochodowego. Strat materialnych nie odnotowano.

O godzinie 15.25 odnotowano kolejne zdarzenie. Dwa zastępy PSP oraz dwa zastępy OSP po raz kolejny pognały do Rud. Tym razem na ulicę Rybnicką, skąd napłynęło zgłoszenie o zerwanych szczytowych elementach dachu. Strażackie działania polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia oraz przymocowaniu luźnych płyt ondulicznych przy pomocy gwoździ. Straty materialne oszacowano na kwotę 2 000 złotych.

Dwa kolejne zdarzenia w odstępie kilku godzin odnotowane zostały w Rudyszwałdzie. Pierwsze z nich o godzinie 16.54 przy ulicy Wiejskiej. Trzy zastępy PSP oraz dwa zastępy OSP zostały zadysponowane po otrzymaniu informacji o zerwanym dachu na budynku mieszkalnym. Według zgłaszającego kawałek papy przeleciał nad jego głową. Po dojeździe na miejsce i przeprowadzeniu rozpoznania okazało się, że budynek jest pustostanem, którego dach zawalił się już jakiś czas temu. Wiatr poderwał jednak luźne kawałki papy. Jako że budynek znajdował się na ogrodzonej posesji, strażacy ograniczyli się jedynie do profilaktycznego przeszukania i zabezpieczenia granic działki taśmą ostrzegawczą.

fot. Czytelnik

Drugie zdarzenie w Rudyszwałdzie miało miejsce o godzinie 19.55 przy ulicy Granicznej. Do Powiatowego Stanowiska Kierowania wpłynęło zgłoszenie o nisko zwisającym kablu energetycznym. W związku z uszkodzeniem jedno z domostw znajdujących się przy tej ulicy pozbawione zostało prądu. Na miejsce skierowano jeden zastęp PSP, dwa zastępy OSP oraz pogotowie energetyczne. Strażackie działania polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia oraz oświetleniu terenu akcji. Z kolei pracownicy pogotowia energetycznego przystąpili do usunięcia awarii.

fot. Czytelnik

Ostatnie do tej pory zdarzenie miało miejsce dziś, 18 lutego o godzinie 8.46 przy ulicy Batorego w Raciborzu. Jeden zastęp OSP w związku z prowadzonymi działaniami przeciwwirusowymi zajmował się dowozem maseczek ochronnych.