Rządowy projekt rzuca nowe tło na spór prezydenta z radnymi
Postulowany przez opozycję w Radzie Miasta pogląd, by ze zmianą systemu gospodarki odpadami w Raciborzu poczekać do nowelizacji przepisów ustawowych był zdaje się uzasadniony. Rozpoczęło się właśnie procedowanie zmian ustawy o utrzymaniu czystości i porządku w gminach.
Zwolennikiem czekania na nowe rozwiązania ustawowe, m.in. w spornej na linii prezydent - większość w Radzie Miasta kwestii nieruchomości niezamieszkałych, głównie sklepów i zakładów pracy, był wiceprzewodniczący Marian Czerner (Klub Radnych Niezależnych Michała Fity). Przeciwny czekaniu był z kolei prezydent Dariusz Polowy, chcący wyłączenia tych nieruchomości. Jego zdaniem przedsiębiorcy nie ponoszą realnych kosztów gospodarki ich odpadami, przez co dokładać muszą mieszkańcy. Radni, przypomnijmy, dwukrotnie w grudniu odrzucili prezydencką propozycję.
31 grudnia rządowe centrum legislacji opublikowało projekt ustawy o zmianie ustawy o utrzymaniu czystości i porządku w gminach oraz niektórych innych ustaw. Ministerstwo klimatu i środowiska przygotowało go już 14 grudnia. W projekcie - jak czytamy w komunikacie resortu - zawarto przepisy, które umożliwią obniżenie kosztów funkcjonowania gminnych systemów gospodarowania odpadami komunalnymi oraz ich usprawnienie m.in.: podwyższenie maksymalnej stawki opłaty dla nieruchomości niezamieszkałych (ok 23 zł za pojemnik/worek 120 l – obecnie 18 zł), a także wprowadzenie przepisów umożliwiających złożenie oświadczenia o wyłączeniu z gminnego systemu gospodarowania odpadami komunalnymi przez właścicieli nieruchomości niezamieszkałych. Te właśnie kwestie doprowadziły do wielogodzinnych sporów na forum raciborskiego samorządu.
- Przyśpieszone działania legislatorów to konsekwencja fundowanych mieszkańcom przez samorządy gigantycznych podwyżek. Ceny wywozu śmieci w 2019 roku wzrosły o 31,3 proc., a w 2020 o aż 53,6 proc. - informuje businessinsider.com.pl.
W projekcie znalazł się przepis, który pozwoli na znakowanie worków przeznaczonych do zbierania odpadów komunalnych, tak by można było zidentyfikować gospodarstwo domowe. Projekt przewiduje ponadto podniesienie kar za zaśmiecanie miejsc publicznych. I tak kara ma wzrosnąć maksymalnie do 5 tys. zł z 500 zł obecnie (w projekcie od 300 do 5000 zł; obecnie kara wynosi do 500 zł). Dotyczy to zarówno gruntów publicznych, jak i polnych.
Nowe przepisy śmieciowe jednym opłaty obniżą, a drugim podwyższą. Jest projekt ustawy
Komentarze (0)
Dodaj komentarz