Aktualności | Pokaż listę wszystkich wiadomości » |
Podatek od deszczu. Kto i ile zapłaci?
Opłata z tytułu utraconej retencji nie dotyczy bezwzględnie wszystkich działek i nieruchomości, a jedynie tych, w których powierzchnia zabudowy i uszczelnienia zmniejsza naturalne możliwości retencyjne gleby czy okolicznych zbiorników wodnych. Opłata jest przewidziana w sytuacji, gdy powierzchnia zabudowy lokalnie zmniejsza możliwość zatrzymania wód opadowych lub roztopowych - informują Wody Polskie.
- Trwają konsultacje oraz uzgodnienia międzyresortowe projektu ustawy o przeciwdziałaniu skutkom suszy. Koncepcja ta wzbudza wiele emocji, głównie za sprawą planowanych opłat z tytułu utraconej retencji, zwanym „podatkiem od zabetonowania”. Jednak projekt to coś więcej – zawiera cały pakiet działań, które ułatwią zatrzymywanie wody i poprawią dostępność zasobów wodnych w Polsce. Przedstawiamy szczegóły dotyczące planowanych zapisów - informują Wody Polskie.
- Proponowane rozwiązania pozwolą złagodzić skutki suszy na terenach wiejskich i miejskich. Docelowo ustawa wesprze rozwój zielono-niebieskiej infrastruktury, naturalne systemy retencji oraz „odbetonowanie” miast. Dzięki temu poziom retencji będzie wyższy, co polepszy bezpieczeństwo mieszkańców przez skuteczniejsze zapobieganie zalaniom i podtopieniom wynikającym z intensywnych opadów. Zwiększy się ilość wody dla nawodnień w rolnictwie i gospodarstw domowych - dodają.
Z danych GUGiK oraz wykonanych na ich podstawie wyliczeń Ministerstwa Klimatu wynika, że dla średnich miast wskaźnik ten wynosi od 1:10 do 1:20, zaś dla małych miast jest jeszcze wielokrotnie mniejszy. Z danych GUGiK wynika jednocześnie, że dla wszystkich miast oraz gmin wiejskich najwięcej jest działek, których powierzchnia zabudowy zajmuje mniej niż 40% powierzchni działki. Średnia powierzchnia zabudowy działek budowlanych w Polsce zawiera się w przedziale od ok. 4,5% do 35% w zależności od wielkości miasta (gminy).
Na podstawie ekstrapolacji danych z portali nieruchomościowych Ministerstwo Klimatu oszacowało udział działek zabudowanych w całej Polsce w zależności od powierzchni przyjmując progi 0-600m2, 600-3500 m2, a także powyżej 3 500 m2. Działki z przedziału 600-3500m2 stanowią ok. 65% wszystkich działek zabudowanych, zaś działki powyżej 3500 m2 stanowią ok. 3-8% wszystkich działek zabudowanych w zależności od wielkości miast.
Na podstawie powyższych przesłanek i wyliczeń oszacowano, że liczba działek zabudowanych aktualnie podlegająca opłacie wynosi ok. 6 900. Z tego wynika, że po zastosowaniu kompensacji retencyjnej średnia opłata jednostkowa za utraconą retencję wynosi ok. 900 złotych na działkę rocznie. Kierując się powyższymi założeniami przyjęto, że po znowelizowaniu przepisów, średnia opłata jednostkowa z tytułu utraconej retencji za działkę zabudowaną wyniesie ok. 1 350 złotych rocznie. Kwota odnosi się tylko do działek spełniających kryteria nowelizowanej ustawy. Zakłada się zarazem, że ilość działek objętych systemem opłat wzrośnie ok. 20-krotnie.
Komu i za co trzeba będzie płacić?
Sposób naliczania opłaty za utraconą retencję pozostanie na dotychczasowych zasadach obowiązujących do tej pory właścicieli działek od 3 500 mkw. Obecnie za naliczanie i pobór opłaty są odpowiedzialne jednostki samorządu terytorialnego (gminy). Za kontrolę i nadzór tego procesu oraz interpretację przepisów ustawy odpowiadają Wody Polskie.
Wysokość opłaty stanowi iloczyn jednostkowej stawki opłaty, wielkości utraconej powierzchni biologicznie czynnej wyrażonej w m2 oraz czasu wyrażonego w latach. Stawki jednostkowe są określone w rozporządzeniu Rady Ministrów w sprawie jednostkowych stawek opłat za usługi wodne z 2017 roku i wahają się od 5 do 30 gr za m2 w zależności od pojemności systemu retencjonowania.
Opłata będzie naliczana od faktycznej zabudowy nieruchomości, wyłączonej z powierzchni biologicznie czynnej, tj. powierzchni zabudowy budynku, a nie od powierzchni dachu. Do opłaty zostanie wliczona całość powierzchni zabudowanej na nieruchomości, w tym podjazdy do garażu, chodniki, czy fundament pod ogrodzenie, gdyż wyłączają one części nieruchomości z powierzchni biologicznie czynnej.
Gminy posiadają wystarczająco dużo danych, na podstawie których mogą weryfikować nieruchomości: decyzje o warunkach zabudowy, dane do naliczania opłat o podatku od nieruchomości, pozwolenia na budowę (zgodnie z art. 38 Prawa Budowlanego, starosta przekazuje je gminom).
Jako powierzchnię biologicznie czynną należy rozumieć „teren biologicznie czynny” w rozumieniu rozporządzenia w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie: „teren o nawierzchni urządzonej w sposób zapewniający naturalną wegetację roślin i retencję wód opadowych, a także 50% powierzchni tarasów i stropodachów z taką nawierzchnią oraz innych powierzchni zapewniających naturalną wegetację roślin, o powierzchni nie mniejszej niż 10 m2”.
Opłata, tak jak dotychczas, będzie naliczana na podstawie oświadczeń składanych przez właścicieli nieruchomości, którzy obowiązani będą do wskazywania w nich danych koniecznych do naliczania opłaty. Oświadczenia te podlegają weryfikacji przez organy wykonawcze gmin, które są właściwe do naliczania ww. opłaty. Wzory są publikowane przez gminy w Biuletynach Informacji Publicznej.
Ile zapłaci właściciel: Im więcej wody zatrzymasz, tym mniejszą opłatę zapłacisz
Wysokość opłaty za zmniejszoną retencję będzie zależała od wielkości nieruchomości oraz stopnia zabudowy. Mechanizm polega na tym, że opłata jest bezpośrednio zależna od stopnia zatrzymania wody opadowej na posesji (tzw. współczynnik zatrzymania np. 10, 20 czy 30%).
Na działce 1000 m2 powierzchnia zabudowy wynosi 51%:
- jeżeli właściciel nie zatrzyma wody na posesji (współczynnik zatrzymania - 0 %) – opłata wyniesie rocznie ok. 255 zł
- jeżeli właściciel zatrzyma wodę opadową (np. w zbiornikach, kontenerach, beczkach) – osiągając współczynnik zatrzymania powyżej 30% - opłata roczna wyniesie nie więcej niż – 25,50 zł czyli 10 razy mniej.
- Mam nadzieję, że tak naprawdę nikt nie będzie musiał płacić, bo celem jest odbetonowanie naszych działek, naszych miast. – podkreślił Prezes Wód Polskich Przemysław Daca. Celem projektu jest bowiem realne przeciwdziałanie skutkom suszy poprzez odwrócenie trendu uszczelniania powierzchni na terenach zurbanizowanych.
W przypadku, gdy na działce 1000 m2 powierzchnia zabudowy wynosi 51%:
- jeżeli właściciel nie zatrzyma wody na posesji (współczynnik zatrzymania - 0 %) – opłata wyniesie rocznie ok. 255 zł
- jeżeli właściciel zatrzyma wodę opadową (np. w zbiornikach, kontenerach, beczkach) – osiągając współczynnik zatrzymania powyżej 30% - opłata roczna wyniesie nie więcej niż – 25,50 zł czyli 10 razy mniej.
Równolegle w projekcie (art. 40) jest propozycja zwolnienia budowania zbiorników na wodę opadową lub roztopową (deszczówki) o pojemności do 10m3 z konieczności uzyskiwania pozwolenia na budowę. Jest to zrównanie wymogów wobec zbiorników na deszczówkę do takich, jakie obowiązują dla nieczystości płynnych (szamba).
Bądź na bieżąco z nowymi wiadomościami. Obserwuj portal naszraciborz.pl w Google News.
Komentarze (0) |
Komentarze społecznościowe |
Najczęściej czytane artykuły |
COViD-19. Raport dla Śląska i powiatu raciborskiego [25.02.2021]
57 453 testów, 12 142 nowych zakażonych, w tym 1173 na Śląsku - najnowsze dane służb sanitarnych.
Więcej »Śląska Policja - aplikacja na androida i iOS już dostępna
Dzięki aplikacji "Śląska Policja" w sposób intuicyjny znajdziesz najbliższą jednostkę policji i dowiesz się jak można się z nią skontaktować. Oprócz aktualnych informacji o zagrożeniach oraz innych wydarzeniach policyjnych, masz dostęp do wielu porad prewencyjnych, dzięki którym dowiesz się jak unikać zagrożeń. Dodatkowo na bieżąco prezentowana jest lista osób poszukiwanych i zaginionych oraz statystyka zdarzeń, a w zakładce "Śląski Dzielnicowy" lepiej poznasz swojego dzielnicowego.
Więcej »Sprawa windy w magistracie. M. Labus i P. Klima spotkali się z konserwatorem
Nie ustaje walka radnego Piotra Klimy i Marka Labusa o zmianę lokalizacji windy w raciborskim magistracie. Obaj spotkali się dziś ze Śląskim Wojewódzkim Konserwatorem Zabytków Łukaszem Konarzewskim, który wypowiedział swe zdanie na temat inwestycji. Zasugerował także możliwe sposoby rozwiązania sprawy.
Więcej »Marszałek podzielił pieniądze na sport. Unia Racibórz bez dotacji
Unia Racibórz sp. z o.o. jako podmiot nie uprawniony nie otrzymała dotacji z budżetu województwa na szkolenie piłkarskie zawodników. Pieniędzy nie dostało też Raciborskie Towarzystwo Wioślarskie (podmiot nieuprawniony, oferta po terminie) oraz Klub Sportowy MiniBasketball (podmiot nieuprawniony, brak oferty papierowej).
Więcej »Witamina B12 – działanie i właściwości
Odpowiedni poziom witaminy B12 jest ważny dla prawidłowego funkcjonowania organizmu. Ciało nie może wytworzyć jej samodzielnie, dlatego trzeba dostarczać sobie wspomnianej substancji wraz z pożywieniem. W jaki sposób witamina B12 wpływa na ludzki organizm? Poznaj charakterystykę tego szczególnego składnika.
Więcej »Numery archiwalne | Pokaż listę wszystkich numerów » |
Zobacz także |

Komentarze |
Telegraf | Pokaż wszystkie » |