Prezydent raportuje. Konferencja w raciborskim magistracie

Pierwszy z poruszonych tematów z pewnością ucieszy osoby ubiegające się o dotację z rządowego programu Czyste Powietrze. Prezydent Dariusz Polowy poinformował bowiem, że dzięki podpisaniu umowy z WFOŚiGW już w styczniu w raciborskim magistracie powołane zostanie stanowisk eko-doradcy. – Mieszkańcy będą mogli skorzystać z pomocy na całej drodze jaką muszą przebyć by uzyskać dotację. Od złożenia wniosku, do samego jej otrzymania. Będzie to niebywała szansa uzyskania jak najlepszego efektu w postaci ograniczenia nie ekologicznych źródeł ciepła. Umowa z WFOŚiGW została podpisana do roku 2029, a biuro doradcy rozpocznie działalność już z początkiem nowego roku. Dobrą informacją jest także to, że będzie istniała możliwość łączenia środków z programu Czyste Powietrze, z tym obowiązującym na terenie gminy Racibórz – relacjonował włodarz.

Sternik miasta odniósł się także do planów zmian w strefie płatnego parkowania. Przypomniał, że jedną z jego obietnic wyborczych było ograniczenie zasięgu tejże strefy. W związku z tym, w momencie wprowadzenia parkometrów, wyłączony z opłat zostanie odcinek ulicy Mickiewicza do skrzyżowania z ulicą Drzymały. Prezydent przedstawił także propozycje opłat za parkowanie w pozostałych miejscach w których staną parkometry. Odniósł się także do innych plusów takiego rozwiązania. – Tego typu rozwiązanie, polegające na podaniu numeru rejestracyjnego pojazdu w czasie wnoszenia opłat za parkowanie daje nam możliwości analityczne. Dzięki niemu będziemy wiedzieli skąd parkujący przyjeżdża, gdzie najczęściej parkuje, a co za tym idzie będziemy wiedzieli co go najbardziej interesuje. W związku z tym będziemy mogli poczynić kroki do poprawy oferty w najczęściej odwiedzanych miejscach – podsumował pomysły wprowadzenia parkometrów prezydent Raciborza.

W czasie piątkowej konferencji posesyjnej poruszony został także temat, który w ostatnim czasie rozgrzewa wielu mieszkańców Raciborza do czerwoności. Mowa o zmianach w raciborskiej oświacie. Dariusz Polowy przedstawił twarde dane. Mówił, że w 1996 roku, kiedy obowiązek prowadzenia szkół podstawowych przeszedł na gminy, w Raciborzu było 7500 uczniów, którzy uczyli się w czternastu szkołach. Nauką w tych placówkach zajmowało się wówczas 570 nauczycieli. Obecnie gmina prowadzi dziesięć szkół podstawowych, w których uczy się 3400 uczniów. Zatrudnionych jest natomiast 517 nauczycieli. Prezydent zwrócił także uwagę, że obecnie subwencja oświatowa stanowi mniej niż połowę środków, które wydawane są na raciborskie szkolnictwo. – Pochyliliśmy się nad analizą Vulcana z 2015 roku, z którą wówczas niewiele zrobiono. Analizujemy ją i następnie zaktualizujemy, by móc odnieść się do całego obrazu. Wyniki tych analiz pozwolą nam na lepsze wykorzystanie obecnych zasobów. Jednym z możliwych rozwiązań jest przeniesienie uczniów z jednej placówki do innej, łącznie z nauczycielami, tak by można było prowadzić zajęcia w salach, które obecnie są nieużywane – referował włodarz Raciborza.

Dariusz Polowy odniósł się także do wczorajszego spotkania z przedstawicielami środowiska szkół podstawowych. – Chciałem serdecznie podziękować wszystkim za udział w spotkaniu. Choć temat ciężki, rozmowy przebiegały w kulturalnej atmosferze. Budzące się emocje udało się wyciszyć i zasiąść do dyskusji. Rodzice i grono pedagogiczne przygotowali własne analizy, co z pewnością wymagało poświęcenia i czasu. To rzecz niebagatelna i osoba, która to wszystko przygotowała wykonała ogrom pracy. Odczytuję to jako podwaliny czegoś, co pozwoli nam na dalszą dyskusję o przyszłości szkół. Obiecuję zapoznać się szczegółowo z analizami rodziców i grona pedagogicznego, tak by na kolejny spotkaniu, które zaplanowane zostało za dwa tygodnie, siąść do dalszych rozmów.

Prezydent Raciborza w czasie konferencji ustosunkował się do sensacyjnych informacji dotyczących sytuacji w raciborskim Zakładzie Wodociągów i Kanalizacji. – Jeszcze żadna firma nie upadła z powodu tego, że miała okres, w którym wykazywała straty. Większość tych firm kończy działalność z powodu utraty płynności finansowej. Niezależnie od tego, co przekazał podczas sesji prezes ZWiK, odnoszę wrażenie, że jeszcze do niedawna mieliśmy ta do czynienia z dość lekkim podejściem do wydawania pieniędzy. Może to wydawać się dziwne, a nawet bulwersujące, że wydawano tyle ile wydawano. Kondycja finansowa spółki jest dla nas ważna, szczególnie że wszyscy jesteśmy jej klientami, a zarazem właścicielami. W związku z tym ewentualne kłopoty mogą odbić się na kosztach usług. Wydaje mi się jednak, że w przypadku ZWiK kłopoty takie nie powinny mieć miejsca. Wiedziano przecież z analiz, ile pieniędzy miesięcznie powinny wpłynąć za świadczone usługi. Jeśli jednak spółka ma problemy z wypłacalnością wobec ZUS-u to jest to sygnał, że dzieje się coś niedobrego. Nie jest to jednak przypadek jednokrotny, gdyż sytuacja taka miała miejsce przez kilka lat – poinformował Dariusz Polowy. Prezydent dodał także, że złożone zostało zawiadomienie do prokuratury o możliwości popełnienia przestępstwa opisanego w art. 231 i 296 kodeksu karnego.

Podczas piątkowej konferencji posesyjnej włodarz Raciborza zaprosił serdecznie do zapoznania się z programem jarmarku oraz do udziału w zaplanowanych wydarzeniach. Poinformował także, że już 15 grudnia na płycie rynku pojawi się lodowisko. – Będzie ono miało 300 metrów kwadratowych, czynne będzie od 15 grudnia do 24 lutego w godzinach od 10.00 do 20.00. Każdy będzie miał możliwość darmowego skorzystania ze ślizgawki. Jedna tura jazdy to 45 minut. Osoby posiadające własne łyżwy mogą z nich korzystać, a te które łyżew nie posiadają, będą mogły skorzystać z wypożyczalni. Koszt wypożyczenia to 6 złotych – poinformował Dariusz Polowy.