Przygarnij kotkę

Ostatnio przeczytałam na portalu ogłoszenie o błąkającym się psiaczku który w końcu trafił na swego człowieka. Ja chcę przedstawić śliczną koteczkę, którą prawdopodobnie podrzucono do pobliskiej wioski (bo tam pewnie ktoś się nią zaopiekuje),a mało prawdopodobne żeby zginęła. Kotek błąkał się między ludźmi brudny i wygłodniały aż trafił na dobrą duszę, która go przygarnęła i odkarmiła. Jest to jednak domek tymczasowy ponieważ obecność innych zwierząt nie pozwala na stałe przygarnięcie kotki. Kicia jest bardzo miziasta, chodzi za człowiekiem krok w krok oraz korzysta z kuwety. Na szyi ma obrożę. Może trafi w końcu na swego "dużego"? - napisała nasza Czytelniczka. Kontakt poprzez redakcję.
Komentarze (0)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany