Reklama

Najnowsze wiadomości

Aktualności14 czerwca 201012:44

Felieton: Niech się święci 11 czerwca!

Felieton: Niech się święci 11 czerwca! - Serwis informacyjny z Raciborza - naszraciborz.pl
0
Reklama

Nie, nie piszę do Was z Brzezia, zresztą bardzo lubię tę dzielnicę. Jestem w centrum, parę chwil po uroczystości w 20 rocznicę samorządu terytorialnego. Jako radny 2 pierwszych kadencji rady gminy i pierwszej kadencji rady powiatu dostałem zaproszenie, a jakże! Wychodząc z wyremontowanego RDK-u, nuciłem sobie słynną piosenkę Marka Grechuty: I milcząc sobie zadaję pytanie, czy to złośliwość czy zapominanie?

Sala faktycznie urocza, na sali i w hallu dużo znajomych życzliwych twarzy, piękne kreacje, uśmiechy, wspaniały gość-prelegent, a mnie znów o co chodzi? Chodzi mi o prawdę, o konkrety. W swoim dość skrupulatnym i rzeczowym wystąpieniu prezydent Mirosław Lenk wymienił wszystkich prezydentów oprócz - o ile dobrze słyszałem – obu nieobecnych zastępców Jana Kuligi, pierwszego prezydenta Raciborza w wolnej Polsce. Nie padły nazwiska Jacka Wojciechowicza i Krzysztofa Bugli, z których ten pierwszy, dziś zastępca prezydenta Warszawy, jest, obok Marka Migalskiego, najlepszym przykładem sukcesów raciborzan w polityce. Moje zdumienie sięgnęło zenitu, kiedy prelegent zakomunikował, że w pierwszych wyborach zwyciężyły "ugrupowania lokalne"... W istocie, i przy następnych kadencjach nie padały nazwy partii, ale przemilczenie logo faktycznego zwycięzcy pachnie, no właśnie. To tak jakby powiedzieć, że prezydentem Raciborza jest jeden z urzędników miejskich, były dyrektor szkoły, i nazwisko pominąć milczeniem. Prawda? Prawda. A niesmak jest! A przecież wybory w czerwcu 1990 - czy się to dziś komu podoba czy nie - wygrał zdobywając 3/4 (27) mandatów RACIBORSKI KOMITET OBYWATELSKI "SOLIDARNOŚĆ" i żeby to powiedzieć, nie trzeba było wiele odwagi, tylko trochę chęci. Ten błąd naprawił prof. Kulesza w swoim naprawdę wspaniałym wykładzie, w dużym stopniu już historycznym, mówionym z elegancją, precyzją i... bez kartki. Jestem w stanie docenić wiedzę i kunszt! BO PO PROSTU NIE DA SIĘ ŚWIĘTOWAĆ 20 ROCZNICY SAMORZĄDU TERYTORIALNEGO BEZ WSPOMNIENIA O IDEI I PRAKTYCE KOMITETÓW OBYWATELSKICH. Nie chcę popadać w emfazę i szukać przyczyn krótkiej pamięci Mirosława Lenka, powiem tylko, że wielu uczestników tamtych wydarzeń było na sali i nikomu nie spadłaby korona z głowy, gdyby ci dzielni ludzie dostali choćby pamiątkową plakietkę. Właśnie tego dnia! Właśnie w obecności delegacji zagranicznych! Bo trzeba przypomnieć, że nie było łatwo założyć i wstąpić do RKO, a potem stanąć do walki na listach wyborczych. Różnie być jeszcze mogło!

I dlatego na przemilczenie nazwy a  także roli założycieli samorządu w naszym mieście zgody być nie może. Nikt by przecież na tym nie stracił, gdyby choć wymieniono nazwiska pierwszej kadencji. No, ale wtedy trzeba by się podzielić sukcesem i światłem z nowych jupiterów. Nie myślę tu o swojej roli przewodniczącego Komitetu, lecz pamiętam zapał, odwagę, otwartość, chęci i kwalifikacje swoich kolegów, dzięki którym dzisiaj to trwa, także w Raciborzu. Oddanie sprawiedliwości wszystkim zaangażowanym w przemianę małej ojczyzny byłoby gestem, który przecież niewiele kosztuje. A jednak... Czego zabrakło organizatorom? A, nie powiem. Powiem zaś, że 10 lat temu, na sesji popularno-naukowej zorganizowanej na podobny temat przez Marka Migalskiego i Beno Benczewa z przyjaciółmi ówczesny poseł Markowiak w swoim referacie Komitet Obywatelski wymienił tylko raz, w chwili, gdy podkreślał, że... z niego wystąpił. Kto chce, niech snuje analogie.

Swoją drogą, kiedy rekomendowałem na sesji Jana Kuligę na prezydenta Miasta Raciborza w III Rzeczpospolitej, nie miałem pojęcia, że po 19 latach przyjdzie taki czas, kiedy ś.p. Anna Walentynowicz będzie de facto wypędzona z naszego miasta, a gościny będzie się udzielać posłowi "ze świńskim ryjem i gumowym penisem", jak rzekł znany publicysta, temu samemu, który swymi wygłupami hańbi moje rodzinne miasto, będąc samemu spod Biłgoraja.

I co dalej? Powiedziane jest, że prawda was wyzwoli. No, to czytajmy i wyciągajmy wnioski.

Marek Rapnicki

Bądź na bieżąco z nowymi wiadomościami. Obserwuj portal naszraciborz.pl w Google News.

Reklama
Reklama
Tagi:

Komentarze (0)

Aby dodać komentarz musisz być zalogowany

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Partnerzy portalu

Materiały RTK
Regionalny Informator Ekologiczny
Dentica 24
ostrog.net
Spółdzielnia Mieszkaniowa
Szpital Rejonowy w Raciborzu
Ochrona Partner Security
Powiatowy Informator Seniora
PWSZ w Raciborzu
Zajazd Biskupi
Kampka
Fototapeta.shop sklep z tapetami i fototapetami na zamówienie
Reklama
Reklama

Najnowsze wydania gazety

Nasz Racibórz 25.07.2025
25 lipca 202509:25

Nasz Racibórz 25.07.2025

Nasz Racibórz 13.07.2025
18 lipca 202510:12

Nasz Racibórz 13.07.2025

Nasz Racibórz 11.07.2025
10 lipca 202521:57

Nasz Racibórz 11.07.2025

Nasz Racibórz 04.07.2025
4 lipca 202508:58

Nasz Racibórz 04.07.2025

Zobacz wszystkie
© 2025 Studio Margomedia Sp. z o.o.