Pogłębiają się problemy finansowe szpitala. Po zyskach nie ma już śladu!

- Na koniec czerwca szpital zanotował stratę netto w wysokości 2 552 576,00 zł, - jest to wynik finansowy gorszy o 14 007 160,00 zł od zysku w analogicznym okresie 2021 r. wynoszącego 11 454 584,00 zł. Strata powstała w wyniku nadwyżki o kwotę 4 147 257,00 zł kosztów działalności operacyjnej nad przychodami netto ze sprzedaży. Stratę z działalności operacyjnej znacząco zmniejszyły pozostałe przychody operacyjne w kwocie 1 660 763,00 zł. W stosunku do straty na dzień 31 marca 2022 r. wynoszącej 2 109 828,00 zł strata na dzień 30 czerwca 2022 r. wzrosła o 442 748,00 zł - czytamy w protokole.

Dyrektor Ryszard Rudnik poinformował, że szpital oczekuje na rozliczenie przez NFZ wykonanych świadczeń medycznych z zakresu pediatrii, położnictwa i ortopedii za I półrocze br. na kwotę ok. 2 300 000,00 zł. W okresie trzech miesięcy II kwartału br. zobowiązania ogółem, w stosunku do zobowiązań na dzień 31 marca 2022 r., zmalały o kwotę 138 192,00 zł i na dzień 30 czerwca 2022 r. wynosiły 28 433 377,00 zł.

Dyrektor poruszył temat związany z obowiązującymi od 1 lipca br. nowymi tabelami płac w ochronie zdrowia, a tym samym koniecznością przeprowadzenia podwyżek płac dla pracowników ochrony zdrowia i podkreślił, że oznaczają one wyższe koszty funkcjonowania szpitala. NFZ nie zagwarantował należytych środków finansowych na wypłatę podwyżek dla pracowników zatrudnionych w podmiotach leczniczych. Szpitale otrzymały aneksy do kontraktów z NFZ, w ramach których powinna zostać sfinansowana podwyżka wynagrodzeń. Środki przekazane przez NFZ są niewystarczające i nie pozwalają nawet na wykonanie obligatoryjnych wzrostów wynagrodzeń wynikających z ustawy. - Nie będzie już kwot przekazywanych oddzielnym strumieniem na podwyżki dla personelu medycznego, jak to było w 2021 r., ale wszystko ma być finansowane w wycenie świadczeń medycznych - dodał Rudnik.

Pielęgniarki i położne zostały podzielone na trzy grupy. Ich minimalne płace będą wynosiły: 5 323 zł, 5 775 zł i 7 304 zł. Ministerstwo Zdrowia i Narodowy Fundusz Zdrowia określiło, że dyrektorzy szpitali powinni wziąć pod uwagę, że współczynniki pracy dotyczą kwalifikacji wymaganych na zajmowanym stanowisku, a nie wszelkich posiadanych kwalifikacji, a zatem literalne brzmienie tego zapisu wiąże współczynnik pracy jedynie z kwalifikacjami koniecznymi na danym stanowisku pracy, a nie faktycznie posiadanymi przez pracownika.

W budżecie szpitala brakuje pieniędzy na sfinansowanie podwyżki wynagrodzeń dla zatrudnionego personelu, a jej wprowadzenie doprowadzi do znacznego zadłużenia jednostki. Przewidywany koszt wprowadzenia podwyżki do końca 2022 r. to kwota od 3 do 4 mln zł. Ogólny koszt regulacji płac wynosić może nawet ok. 15 mln zł na rok.

Jak dodał dyrektor, w ramach przekazywanych środków przez NFZ nie jest możliwe zbilansowanie sytuacji finansowej lecznicy. W związku z powyższym poinformował, że nie podpisze przekazanego aneksu z NFZ.

- Zdaniem zebranych należy poczekać, jak strona rządowa zamierza zareagować na sygnały płynące ze strony zarządzających placówkami służby zdrowia oraz podmiotów prowadzących szpitale o niewystarczających środkach na podwyżki - czytamy w protokole z zarządu.

Odejście części kadry medycznej w czasie przekształcenia w jednoimienny szpital zakaźny oraz brak na rynku pracy wykwalifikowanych specjalistów spowodował, iż nie udało się skompletować odpowiednich zespołów do zapewnienia funkcjonowania Oddziału Wewnętrznego II i Neurologicznego. Również w okresie półrocznego zawieszenia działalności wymienionych oddziałów nie udało się pozyskać do pracy w raciborskiej lecznicy poszukiwanych specjalistów. Zachodzi konieczność ograniczenia działalności szpitala poprzez wyłączenie ze struktury organizacyjnej lecznicy Oddziału Wewnętrznego II oraz Oddziału Neurologicznego.

W związku z brakiem lekarzy na rynku pracy raciborski szpital zatrudnia 12 medyków z Ukrainy i jedną osobę z Białorusi. 

Pozyskano środki na rozbudowę Oddziału Obserwacyjno-Zakaźnego w kwocie ok. 3,67 mln zł. Pozyskane środki pokryją 100% wydatków kwalifikowalnych. Dokumentacja projektowa związana z ww. zadaniem została sfinansowana przez Szpital, a jej koszt wyniósł ok. 100 tys. zł.

„Głęboka modernizacja oraz zwiększenie udziału energii pochodzącej ze źródeł odnawialnych w budynku Szpitala Rejonowego im. dr. Józefa Rostka” - środki własne na realizację zadania wynoszą ok. 5 mln zł, a po aktualizacji kosztorysów wartość inwestycji wzrosła o ok. 3,5 mln zł.