SOR-y przyjechały już do Raciborza

Pierwsze dwa duże autobusy czeskiej firmy SOR Libchavy przyjechały dziś do Raciborza. Do końca marca producent dostarczy kolejne cztery mniejsze. W ciągu 2-3 tygodni wyjadą na ulice. Mają klimatyzację, podjazdy dla niepełnosprawnych i elektroniczne wyświetlacze.
Dwoma nowymi autobusami firmy SOR pochwalić może się Przedsiębiorstwo Komunalne w Raciborzu. W przyszłym tygodniu będziemy mogli już je zobaczyć na raciborskich ulicach. - Do końca marca będą cztery kolejne, do końca września następne 3, a w przyszłym roku planujemy wymienić jeszcze 9. W ciągu dwóch lat odbudujemy cały tabor - zapowiada z dumą prezes PK Krzysztof Kowalewski.
W tym roku Racibórz wzbogaci się o 9 nowych autobusów, 3 większe, w których miejsca jest dla 106 osób, i 6 mniejszych - dla 71 pasażerów. 17 marca do naszego miasta dotarły pierwsze dwa duże autobusy. - Jest to dzień historyczny, przełomowy zarówno dla firmy, jak i dla gminy - fizycznie rozpoczęła się przebudowa taboru komunikacji miejskiej - mówi Krzysztof Kowalewski. - Udana transakcja, jestem zadowolony. Czas najwyższy, by w Raciborzu był nowy tabor - dodaje prezydent Raciborza Miroslaw Lenk.
Koszt kontraktu to w sumie 10 mln zł, z czego 85% pokrywają środki unijne, a resztę gmina Racibórz. Cena większego autobusu to 540 tys. zł, a mniejszego 490 tys. zł. Racibórz jest pierwszym polskim miastem, w którym w komunikacji miejskiej wykorzystane zostaną autobusy firmy SOR. - Niedługo będą one już we Wrocławiu, ale Racibórz jest pierwszym miastem mającym garbate autobusy - mówi Przemysław Głośny, przedstawiciel firmy SOR Poland. - Ich główny atut to nowoczesny silnik spełniający wszelkie normy unijne i pozwalający na bardzo ekonomiczną jazdę, co dla przedsiębiorstwa oznacza oszczędności - dodaje. Dlaczego raciborskie autobusy są garbate? - 60% autobusu to niska podłoga, dzięki czemu są one przystosowane do potrzeb osób niepełnosprawnych, natomiast tylna część jest podwyższona, co powoduje, że muszą być w tym miejscu wyższe - stąd garb. Taka konstrukcja ogranicza koszty, można w ten sposób zaoszczędzić ok. 100 tys. zł - wyjaśnia Przemysław Głośny.
Jednym z kierowców, który zasiądzie za kierownicą nowego pojazdu, jest 53-letni Tadeusz Piotrowski. - Pracuję jako kierowca autobusu od 1979 roku i jeździłem już wszystkim. Co zmieni się dla kierowców ze zmianą autobusów? Przede wszystkim będzie to wysoka kultura jazdy - autobusy są przestrzenne, jest duża widoczność, automatyczna skrzynia biegów, która pozwala odpocząć kierowcy - wylicza.
Na jakie trasy ruszą nowe pojazdy? - Przede wszystkim tam, gdzie jest dużo pasażerów. Być może w pierwszej kolejności będzie to linia nr 14, która dojeżdża aż do Pszowa. Chcemy nimi wyjechać również poza Racibórz, by się pochwalić - kończy prezes PK Krzysztof Kowalewski i zapowiada, że na autobusach nie będzie reklam.
Za kierownicą dumnie się dziś prężyli prezydent Mirosław Lenk i wiceprezydent Wojciech Krzyżek. Obaj z komunikacji miejskiej nie korzystają, ale chwalili podczas jazdy próbnej (dookoła bazy PK) komfort jazdy. - Są ciche - podkreślał prezydent.
JaGA
Komentarze (0)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany