TMZR wychodzi do ludzi
W tym roku Towarzystwo Miłośników Ziemi Raciborskiej obchodzi 50-lecie. - Z tej okazji przewidzieliśmy nie jednorazowe obchody, a obchody całoroczne. Będziemy organizatorami konkursów, wystaw i spotkań z tą rocznicą powiązanych - zapowiada prezes towarzystwa Dariusz Wiśniewski (na zdj.).
Rok jubileuszowy ma być szczególnie bogaty w kulturalne wydarzenia. - Na przełomie lutego, marca rusza konkurs fotograficzny, który organizujemy z PWSZ. Dotyczyć będzie miejsc Raciborza pięknych i zapomnianych. Planujemy też cykl dwunastu spotkań poświęconych pomnikom, a następnie wydanie kalendarza, w którym właśnie pomniki Raciborszczyzny będą prezentowane. Obok tych wszystkim znanych, jak Matki Polki czy Arki Bożka, są też takie pomniki i tablice pamiątkowe, o których nawet nie wiemy - wyjaśnia Dariusz Wiśniewski. - Będzie też sesja popularno-naukowa "Co ziemia raciborska dała Polsce i Europie", chcemy zasadzić dąb z okazji naszego 50-lecia, mamy już zgodę Miasta, musimy sobie tylko miejsce wybrać. Chcielibyśmy też jedną ze ścieżek na wzgórzu młyńskim nazwać ścieżką TMZR-u - wylicza.
Towarzystwo chce wyjść do mieszkańców naszego miasta. - Planujemy wystawy na zewnątrz. Chcemy, by stała się to siedziba ludzi, którzy chcą coś zrobić. Ktoś pisze, maluje, jakiś zespół chce zagrać muzykę, może do nas przyjść, a my pomożemy, będziemy wspierać, by mogli wyjść na zewnątrz. Pomożemy w organizacji wystawy czy koncertu. Może to się odbywać u nas, w Muzeum, w PWSZ czy w RCI, bo tam też mamy kilka terminów na prezentowanie naszych rzeczy - mówi prezes. - Kiedyś towarzystwo było elitarne, należeli do niego ludzie szczególnie wrażliwi na sztukę i kulturę. Dziś też tak jest, ale w tych nowych czasach chcielibyśmy wspierać również wszelkich amatorów, być takimi mecenasami sztuki - dodaje.
- Czynimy też starania, by na Rynku stanęły tablice, na których prezentowane byłyby różne prace, np. dawne zdjęcia. Chcemy wyjść na zewnątrz, na ulicę, bo w naszej siedzibie zmieści się zaledwie 40 osób. Widzimy, że warto jest wyjść do ludzi - kończy Dariusz Wiśniewski.
JaGA
Komentarze (0)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany