Rybnickie firmy wchodzą do Raciborza

Modernizację Raciborskiego Centrum Kultury wykona najprawdopodobniej firma z Rybnika. Krajowa Izba Odwoławcza przy Urzędzie Zamówień Publicznych w Warszawie uznała, że jej protest po przetargu był zasadny.
Przypomnijmy, że przedsiębiorstwo z Rybnika złożyło ofertę wartą 6,4 mln zł, o milion tańszą od raciborskiej firmy Kampka, która magistracki przetarg pierwotnie wygrała (wpłynęły łącznie 4 oferty). Dlaczego tak się stało? – Z Rybnika dostaliśmy ofertę netto, a w specyfikacji wyraźnie podaliśmy, że oczekujemy ceny brutto – wyjaśniał w sierpniu prezydent Mirosław Lenk. Magistrat odrzucił więc protest, ale rybnicka firma odwołała się do komisji arbitrażowej. – Cóż? Jeśli mają rację, to dla nas żadna strata, zapłacimy milion mniej – dodawał Lenk.
Najprawdopodobniej miasto zaoszczędzi ten milion, bo komisja uznała argumenty rybnickich budowlańców. Zostali więc wskazani przez prezydenta jako zwycięzcy przetargu, ale teraz trzeba znów czekać, czy protestu nie złożą pozostali uczestnicy postępowania. Jeśli tak się stanie, termin rozpoczęcia prac przy Chopina kolejny się przesunie. Jak się okazuje, firmy z Rybnika coraz częściej wchodzą na raciborski rynek i oferują niższe ceny za swoje usługi od naszych przedsiębiorców. Tak stało się na przykład w przypadku remontu ul. Kołłątaja na Ocicach, gdzie mieszka prezydent. Magistrat uważa jednak, że konkurencja wyjdzie na dobre miejskiej kasie. - Za milion oszczędzony przy RCK możemy zrobić porządną drogę z chodnikiem - dodaje prezydent.
Remont RCK ma się zakończyć w ciągu 2 lat. Zostanie gruntownie zmodernizowana sala widowiskowa i zaplecze. Powstanie winda dla niepełnosprawnych, a pozostałe pomieszczenia będą odnowione. Jak zapewnia wiceprezydent Ludmiła Nowacka, RCK nie zostanie całkowicie wyłączony z użytkowania. Co prawda nie będzie dużych koncertów, ale może swobodnie działać sala kameralna i pracownie, bo remont przebiegnie etapami.
(waw)
Komentarze (0)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany