Mógłby Franek kopnąć piłkę

Radni komisji oświaty chcieliby, aby Racibórz promowały znane osoby związane z Raciborzem. Padły nazwiska Magdy Walach, Franciszka Smudy czy Artura Nogi. - Nie odkładamy szabli - zapewnił prezydent Mirosław Lenk i dodał, że ma dostęp do pewnej cioci.
Dokładnie przyznał, że jest sąsiadem cioci Magdy Walach, do której znana aktorka często zagląda. - Porozmawiam. Może dla cioci zrobi to taniej - dodał i przyznał, że taka promocja jednak sporo kosztuje. Podał przykład Łez i Ani Wyszkoni. Piosenkarka miała zamieścić na swojej płycie informacji, że jest z Raciborza. Magistrat nie dogadał się z Wyszkoni. Problemem była kwota.
- Może by Franek Smuda kopnął piłkę na stadionie - rzucił pomysł Robert Myśliwy. - A Artur Noga przebiegł gdzieś po wałach - dodała radna Elżbieta Biskup.
(w)
Komentarze (0)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany