Setny raz przed publicznością…

wystąpił dzisiaj chórek Mały Eichendorff ze Studziennej. Koncert odbył się w miejscowym kościele i uczcił dwie okazje: siedmiolecie powstania chóru oraz pięciolecie działalności Stowarzyszenia na Rzecz Rozwoju Dzielnicy Studzienna. Mali śpiewacy zaprezentowali zebranym kolędy i pastorałki.
- Tak, sto koncertów już za nami i bardzo się cieszymy, że ten jubileuszowy występ możemy przeżywać tu z wami, i w tym kościele w Studziennej – przywitała obecnych, kierująca zespołem Barbara Wałach. Historia Chórku im J.von Eichendorffa sięga siedmiu lat. Przez te lata przez zespół przewinęła się prawie setka dzieci. Niektóre z nich śpiewają do dzisiaj. Są to: Paulina Mosler, Annika Lamla, Łukasz Cuber, Paweł Wałach, Mateusz Bedrunka, Karolina Bedrunka i Andrea Ploch. Chór działa pod auspicjami mniejszości niemieckiej, taki też ma repertuar – polski i niemiecki.
Również dzisiaj zaprezentowali zebranym w kościele w Studziennej kolędy i pastorałki, zarówno po polsku jak i po niemiecku. W koncercie wzięła udział grupka byłych chórzystek: Julia Hillmann, Karolina Franiczek, Małgosia Opolony, Kasia Moss, Asia Jurecka, Monika Cuber, Wiktoria Klimanek oraz Agata Wałach. Specjalne podziękowania i piękny bukiet kwiatów otrzymała też Urszula Lamla za to, że organizuje koncerty, pisze projekty i szuka funduszy, by dzieciakom z chórku niczego nie brakowało.
Po dzisiejszym koncercie młodzi chórzyści, ich sympatycy oraz działacze Stowarzyszenia na Rzecz Rozwoju Dzielnicy Studzienna zebrali się w salce kościelnej, by przy poczęstunku uczcić przeszłość i porozmawiać o przyszłości.
(jola)
Komentarze (0)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany