Nie ma szans na rondo na mycie

Skoro odnowiono ulice Opawską i Jana Pawła II aż do myta, to dlaczego, dla usprawnienia ruchu, nie zbudowano na ich skrzyżowaniu ronda albo prawo- i lewoskrętów - takie pytanie, nurtujące wielu kierowców, zadał prezydentowi Mirosławowi Lenkowi radny Marcin Fica. I otrzymał odpowiedź.
- Dlaczego w trakcie remontu ulic Jana Pawła II i Opawskiej nie zbudowano w tym miejscu ronda lub nie zrobiono lewoskrętu z ulicy Jana Pawła w Opawską, jak również prawoskrętu z Opawskiej w Jana Pawła II. Przecież w trakcie remontu tej drogi, jest taniej robić nowe rozwiązania. Chyba po raz kolejny urzędnicy Urzędu Miasta nie pomyśleli i zawiedli w działaniach. Od lat przecież wiadomo, jak to skrzyżowanie jest zakorkowane. Miejsca na taką inwestycję jest wystarczająco dużo - interpelował Fica.
- Zakres robót drogowych wykonywanych przez Generalną Dyrekcję Dróg Krajowych i Autostrad na terenie miasta Racibórz ogranicza się do remontów nawierzchni w istniejących granicach pasa drogowego [od red. ul. Jana Pawła II jest fragmentem Drogi Krajowej nr 45]. Ulica Opawska jako droga gminna remontowana jest przez Miasto Racibórz. Pas drogowy ulicy Opawskiej w całości został zagospodarowany - jezdnia, chodniki, ścieżka rowerowa. Pozostałe tereny przyległe do pasa drogowego ulicy Opawskiej stanowią własność prywatną, co uniemożliwia poszerzenie pasa drogowego na wykonanie np. prawoskrętu - wyjaśnia obszernie prezydent.
W przyszłym roku Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad deklaruje remont ul. Bogumińskiej i Hulczyńskiej, a więc fragmentu DK 45 od myta w kierunku Sudoła. O budowie ronda lub zmianie organizacji ruchu nie słychać. A szkoda. Poszerzenie skrzyżowania o prawoskręty i lewoskręty mogłoby znacznie ułatwić życie kierowcom.
(waw)
Komentarze (0)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany