Pies ranny w kolizji. Pomogła mu ekipa ratowników medycznych

- Nasze ratowniczki były świadkami niecodziennego wypadku, w którym doszło do potrącenia dużego psa (rasa w typie owczarek kaukaski) na ul. Głubczyckiej. Szybka reakcja, zabezpieczenie miejsca zdarzenia, wezwanie policji, zajęcie się osobami podróżującymi feralnym autem oraz najbardziej poszkodowanym w wypadku - psem. Udało się podejść do zwierzęcia, zapewnić mu trochę komfortu przez okrycie, uspokojenie, przytrzymanie oraz zabezpieczenie przed dalszymi urazami, a także wspólnymi siłami z ekipą z drugiego ambulansu, który najechał na zdarzenie, udało się psa przenieść do samochodu właściciela, dzięki czemu ten ruszył bezpośrednio do weterynarza. Będziemy interesować się dalszymi losami zwierzaka - czytamy na FB raciborskich ratowniczek i ratowników medycznych.

Jak informuje policja, pies wbiegł na jezdnię w samochód marki toyota, kierowany przez 46-letnią kobietę. Policja dotarła do właściciela zwierzęca. Został pouczony o konieczności sprawowania nadzoru na czworonogiem.

Jak widać, zdarza się ratować nie tylko ludzi. Nieupilnowany pies nie tylko ryzykuje utratą zdrowia czy życia, ale stwarza też bezpośrednie zagrożenie dla osób trzecich. Zabezpieczajcie swoje posesje! Duże podziękowania dla wszystkich biorących udział w pomocy - napisali ratownicy.

(w)