Uderzył w światła, nawaliły akumulatory

Od rana policja kierowała ruchem na skrzyżowaniu przy Mechaniku oraz na ul. Gliwickiej, za mostem na Uldze. W pierwszym przypadku powodem są zniszczenia sygnalizacji świetlnej, jakich dokonał wczoraj mieszkaniec Raszczyc. W drugim zawiodły akumulatory sygnalizacji wahadłowej.
Do zdarzenia na skrzyżowaniu Bosacka-Armii Krajowej doszło wczoraj o godz. 18.50. 62-latek z Raszczyc, kierujący fordem escortem, nie zachował ostrożności i jadąc od mostu staranował słup sygnalizacji świetlnej i znaki. Policja ukarała go mandatem w kwocie 250 zł. Dziś rano jednak funkcjonariusze musieli kierować ruchem w tym miejscu, by nie tworzyły się korki.
Awaria akumulatorów zmusiła też policję do kierowania ruchem na ul. Gliwickiej. Droga jest w remoncie. Wprowadzono tu ruch wahadłowy. Tyle że dziś z rana, w godzinie szczytu, światła przestały działać. Zarządca drogi już usunął awarię.
(w)
Komentarze (0)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany