OPS gotowy na Rodzinę 500+. Ale to tylko fragment układanki...

- Jesteśmy przygotowani na 500+. Mamy cztery osoby, które uzupełnią nasze kadry, przygotowane tylko do przyjmowania wniosków – poinformowała radnych dyrektor OPS Halina Sacha. – Planujemy przyjmować wnioski również w budynku po krwiodawstwie przy ul. Sienkiewicza. Jesteśmy także gotowi na ewentualne przedłużenie czasu pracy, będziemy elastyczni, jeżeli nastąpi taka konieczność.

Dyrektor Sacha potwierdziła informację, że jeżeli nastąpi taka potrzeba, rozważy się także inne lokalizacje do przyjmowania wniosków – najprawdopodobniej w szkołach. Zdaniem dyrektorki do takiej sytuacji zapewne nie dojdzie.

- Damy radę, o ile tylko nie okaże się, że wszyscy uprawnieni pojawią się nagle w pierwszym tygodniu przyjmowania wniosków. Można je składać do końca czerwca – poinformowała Halina Sacha.

- Pani dyrektor, to są pieniądze. Trzeba się spodziewać, że wszyscy będą chcieli otrzymać je jak najszybciej. Do radości z programu dojdzie frustracja związana z czekaniem w kolejkach. Dlatego musimy być gotowi na szybkie działanie, by w razie potrzeby nie w ciągu tygodnia a dnia można było zadziałać – zauważył prezydent.

Na przyjęcie wniosków i wypłatę pieniędzy OPS ma czas do końca czerwca. Termin wypłat nie zależy wyłącznie od samego ośrodka. Wciąż nie działają programy komputerowe dedykowane programowi, nadal brak połącznie z bankami mającymi realizować wypłaty. Nie ma też działającego systemu zusowskiego – zatem wszelka konieczna korespondencja z ZUS będzie musiała odbywać się… pocztą.

Czy zatem OPS jest gotowy na 500+? – To, co mogliśmy zrobić, sami – zrobiliśmy – podsumowała dyrektor Halina Sacha. – Ale to tak mniej więcej jedna dziesiąta całego systemu.

Th