Mężczyzna utonął w starej Odrze

W starym korycie Odry za Studzienną i Sudołem utonął mężczyzna w średnim wieku. Z relacji świadków wynika, że wszedł do wody mimo spożycia alkoholu. Natomiast policja wstępnie ustaliła, że zwłoki w wodzie leżały już kilka dni. Do tej pory nie ustalono tożsamości topielca.
Około godziny 17.10 do dyżurnego raciborskiej policji zadzwonił mężczyzna z informacją, że w korycie starej Odry przy Studziennej znajdują się zwłoki. Mężczyzna wybrał się w tamte okolice na spacer z psem. Chciał wykąpać swojego pupila i wtedy zauważył, że coś dziwnego pływa w wodzie, a na brzegu leży męska odzież. Na miejsce od razu wysłano policję, zawiadomiono również straż pożarną, która zabrała ze sobą łódź. Z wyłowieniem zwłok nie było problemu, bo unosiły się na wodzie i już częściowo się rozkładały. To każe przypuszczać, że mężczyzna nie utonął wczoraj, jak wynikało z zeznań przebywających tam świadków.
Do tej pory nie ustalono tożsamości topielca. Wiadomo tylko tyle, że jest to mężczyzna w wieku około 40 lat. Ma krótkie, czarne włosy, wąsy i tatuaż przedstawiający gwiazdę Dawida na lewym ramieniu. Przybyły na miejsce prokurator zarządził sekcję zwłok.
jula
Komentarze (0)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany