Przeżyli ze sobą tyle lat... Janina i Stanisław Kozłowscy świętują 60-lecie ślubu!

Ich małżeństwo trwa nieprzerwanie od 60 lat ale jak sami mówią ich losy splotły się już w dzieciństwie. Choć połączyło ich również cierpienie, wspólna droga przyniosła wiele szczęścia i radości. Dziś cieszą się z każdego dnia, radują sukcesami piątki dzieci, 12 wnucząt oraz siedmiu, a wkrótce ośmiu prawnucząt.
Janina i Stanisław urodzili się w Łagowie, czyli pięknej wiosce w powiecie kieleckim. Niestety szczęśliwe lata dzieciństwa nie trwały długo. Pan Stanisław będąc małym chłopcem stracił oboje rodziców, a pani Janina matkę. Pod koniec wojny przez Łagów przechodził front, mieszkańcy wioski zostali wysiedleni. Wśród nich znaleźli się także Janina i Stanisław, którzy przywołują te straszne wspomnienia. - Ukrywaliśmy się w lesie, mieliśmy tam tylko przeczekać jakiś czas, lecz mieszkaliśmy w leśnej ziemiance przez prawie pół roku! - wspomina pani Janina.
Po wojnie oboje osiedlili się Gałowie. Tam, w 1954 roku wzięli ślub, który był już tylko formalnością, ponieważ jak sami mówią całe życie spędzili razem. W Gałowie urodziła się także ich pierwsza córka.
W poszukiwaniu lepszego mieszkania i pracy państwo Kozłowcy przenieśli się do Oleśnicy koło Wrocławia. Tam przyszły na świat ich kolejne pociechy. Jubilaci doczekali się pięciorga dzieci (cztery córki i syna), 12 wnucząt oraz siedmiu prawnucząt. Wkrótce na świat przyjdzie ich kolejny prawnuczek.
Do Raciborza przyszli za pracą, pan Stanisław dostał propozycję pracy w hotelu przy ulicy Kościuszki, a pani Janina pracowała w Rafako. - Kiedy się przeprowadzaliśmy Racibórz był naprawdę pięknym miastem, jednak w sercu pozostała nasza stara Oleśnica - podkreśla pani Janina.
Jaka jest recepta udanego związku? - Tak czuję, że przez całe nasze wspólne życie prowadziła nas Matka Boska - podsumowała Pani Janina. - W małżeństwie też nie może być za słodko, czasem trzeba sie poprzedrzeźniać, a nawet pokłócić, ważna jest także pogoda ducha oraz dowcip - podkreśla Pan Stanisław.
Od naszych jubilatów aż bije wzajemny szacunek i miłość, dlatego życzymy im wszystkiego co najlepsze, kolejnych lat w zdrowiu i w szczęściu oraz następnych, radosnych jubileuszy!
Komentarze (0)
Komentarze pod tym artykułem zostały zablokowane.