Współpraca się opłaca

Organizacje pozarządowe zdobywają pieniądze na swoje działania z różnych źródeł. Często oprócz składek członkowskich to dotacje od instytucji samorządowych, rządowych, pozarządowych czy ze środków unijnych. Coraz popularniejszy staje się też fundraising, czyli zbieranie pieniędzy na różne cele społeczne przez proszenie o wsparcie osób indywidualnych, firm czy fundacji dobroczynnych. Sprawdziliśmy, kto pomaga organizacjom i czy łatwo uzyskać wsparcie.
Stowarzyszenie Działań Lokalnych Spichlerz z Gaszowic może liczyć na wsparcie mieszkańców gminy. – W tym roku po raz pierwszy podczas jednej z naszych imprez ogłosiliśmy zbiórkę publiczną. I ku naszemu zaskoczeniu udało się nam zebrać 1500 zł. Wiedzieliśmy, że mieszkańcy nas wspierają, że chętnie przychodzą na organizowane przez nas wydarzenia, ale wsparcie finansowe ma dla nas duże znaczenie, bo po pierwsze to dla nas taki wyraz zaufania, a po drugie umożliwia nam to realizowanie kolejnych działań, bo pieniądze z grantów to zawsze niepewne źródło finansowania – mówi Agnieszka Pytlik ze Stowarzyszenia Spichlerz. Pozyskane pieniądze w całości zostaną przeznaczone na organizację trzeciego już pikniku historycznego w maju przyszłego roku. – Jednocześnie, co warte podkreślenia, my działamy w tej społeczności już od kilku lat. Zrealizowaliśmy już sporo różnych projektów. Regularnie organizujemy imprezy dla mieszkańców. I wszystko zawsze robimy z ogromną dbałością o szczegóły. Nie wyobrażam sobie zrobienia jednego działania i ogłoszenia zbiórki publicznej. To nie tak działa. Ważne jest też, by rzetelnie informować, na co stowarzyszenie ma zamiar przeznaczyć pieniądze. – dodaje Agnieszka Pytlik.
Stowarzyszenie współpracuje także z lokalnymi przedsiębiorcami. – Mamy kilka zaprzyjaźnionych firm, których pomoc jest nieoceniona. Udaje nam się za darmo wypożyczyć np. rusztowanie na spektakle, stale też współpracujemy z firmą nagłośnieniowo-oświetleniową. To naprawdę duże wsparcie. I niekoniecznie musi być wsparciem finansowym – mówi Agnieszka Pytlik. Bo tak naprawdę w fundraisingu nie chodzi o pieniądze, tylko o budowanie relacji. Organizację i darczyńcę powinien łączyć wspólny cel. Fundraising nie istniałby bez pojęcia filantropii, z tym że, o ile dobroczynność należy rozumieć jako dawanie w celu pomagania, fundraising to zbieranie w celu pomagania.
Poszukiwanie darczyńców dla organizacji przypomina poszukiwanie inwestorów dla biznesu, efektem „inwestycji” też jest zysk, z tym, że społeczny. Wiedzą o tym również w Kobyli. – Spora część członków naszego stowarzyszenia sama prowadzi firmę. Dlatego wiemy, jak trudno czasami może być wysupłać te środki na wsparcie działalności społecznej. Nam póki co się to udaje. Działania stowarzyszenia wspierają członkowie, ale też zaprzyjaźnione firmy. To nie muszą być duże sumy, liczy się, że to takie firmy, na które możemy zawsze liczyć – mówi Marek Niewrzoł ze Stowarzyszenia Wspierania Rozwoju Wsi Kobyla.
W pozyskiwaniu środków od darczyńców indywidualnych i firm na pewno pomagają nowe technologie, choć używanie najnowocześniejszych narzędzi ciągle nie jest zbyt popularne wśród organizacji. - Rozwój nowych technologii zdecydowanie fundraising wprowadził na nowe, skuteczniejsze tory. Bo trzeba zdać sobie sprawę, że organizacje pozarządowe do dyspozycji mają nie tylko takie portale jak kickstarter czy polski polakpotrafi, ale to także nowe media. Interaktywne możliwości nowych mediów sprawiają, że można dzisiaj przeprowadzić rewelacyjne kampanie fundraisingowe, wystarczą podstawowe umiejętności z wykorzystania www i nowych mediów. Przykładem jest przypadek najnowszego filmu Alejandra Jodorowsky’ego, gdzie sfnansowano w ten sposób większą część z 3 milionowego budżetu. Sami zresztą niebawem będziemy korzystać z tego sposobu finansowania na projekt ogólnopolski. Zanim jednak organizacja skorzysta z takich środków, powinna się zadać sobie pytanie, co inni z tego będą mieć i co można zaoferować konkretnym osobom wspierającym – mówi Łukasz Żyła z Fundacji Media 3.0.
Zdj. Stowarzyszenie Działań Lokalnych Spichlerz zdobyło zaufanie mieszkańców gminy, którzy wpierają ich działalność również finansowo
Więcej o fundraisingu
Więcej o crowdfundingu
Komentarze (0)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany