W kwietniu ruszą naprawy torowisk

Rozmowy dotyczyły m. in . przejazdu przy ul. Rybnickiej. - Decyzje odkładamy do przyszłego roku, gdy będzie już wiadomo, czy firma Dragados, budująca zbiornik Racibórz będzie korzystała z tego połączenia. Jeśli nie, to ta nitka będzie martwa i dyrektor Trojnar rozważy likwidację jednego przęsła przy przejeździe drogowym i zaasfaltowanie przejazdu - mówi prezydent.

Kolejny przejazd, który miałby przejść serię unowocześnień to przejazd w Markowicach. - Nie jest on w złym stanie, ale brakuje chodnika, który łączyłby dolną i górną część Markowic. ZDW, który robił drogę, nie wszedł na tereny kolejowe i nie wykonał tego kilka lat temu - komentuje Mirosław Lenk.

Na tym przejeździe będą prowadzone jeszcze dokładne przeglądy techniczne, ponieważ jest tu problem z odprowadzeniem wód deszczowych, ale nie są to takie problemy, których nie da się załatwić w przyszłym roku. - Umówiliśmy się na kwiecień 2014, kiedy dyrektor będzie znał swój budżet i wtedy też przystąpimy do prac. W tej chwili powstaje pismo z dokumentacją zdjęciową - informuje prezydent.

Trzeci przejazd znajduje się w Studziennej. - Chodzi o poszerzenie przejazdu i wykonanie odcinka chodnika, co można zrobić spokojnie wiosną - dodaje Lenk, zapewniając, że problemy, które zgłaszają mieszkańcy od kilku lat, będą rozwiązane.

kb