Łężczok po remoncie. Radny alarmuje - mniej tras do zwiedzania!

Z końcem zeszłego roku Nadleśnictwo Rudy Raciborskie zakończyło prace w ramach projektu pod nazwą Odtworzenie prawidłowych stosunków wodnych na terenie rezerwatu Łężczok. Środki na jego realizację pozyskano z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego. Pracami objęto stawy Salm Mały, Salm Duży i Babiczak Północny. Wyremontowano groble i pogłębiono stawy, utworzono rowy odwadniające i wymieniono niesprawne urządzenia hydrotechniczne. Ponadto wykonano dwanaście wysp dla ptaków oraz wieżę widokową do ich obserwacji, przystosowaną dla osób niepełnosprawnych.

Pod koniec roku 2011 prace zakończono na stawie Babiczok Północny. Już w roku 2012, po zalaniu stawu, obserwować można było efekty remontu. Staw, w tym wyspy, został zasiedlony przez ptaki. Lustro wody pokryła salwinia pływająca (Salvinia natans) oraz kotewka orzech wodny (Trapa natans). W sezonie wegetacyjnym 2013 wszystkie stawy w rezerwacie są już zalane wodą, a więc przywrócona została ich funkcja jako siedliska o bardzo przyjaznych warunkach dla wielu roślin. Obecny dobry stan techniczny stawów gwarantuje pełnienie takiej funkcji przez kolejne lata.

Problem w tym, jak alarmuje radny Mandrysz, na co dzień mieszkaniec Markowic, że ograniczono dostęp turystom. Łężczok to jedna z największych atrakcji Raciborszczyzny. - Według zarządzenia regionalnego dyrektora ochrony środowiska w Katowicach, nie będzie można już spacerować niektórymi ścieżkami - precyzuje treść interpelacji. Temat omawiano na ostatniej sesji Rady Miasta. Prezydent Lenk obiecał wyjaśnić sprawę. Przy okazji przypomniano, że od lat na sesji padają apele o oznakowanie dojazdu do rezerwatu a także stworzenie małego parkingu od strony Markowic.

Nowe trasy piesze i rowerowe znajdziesz TUTAJ

(waw)