Nikt nie będzie kosił! Działki idą na sprzedaż

Starostwo zleciło wycenę terenu po przywięziennych ogródkach działkowych. Chce go wkrótce wystawić na sprzedaż. Rosnących tu teraz chaszczy - wbrew apelom radnego Artura Wierzbickiego (na zdj.) - nie będzie kosić, bo usługa byłaby za droga. - Wykosi sobie nowy właściciel - powiedział dziś radnym powiatowym starosta.
Chaszcze przeszkadzają radnemu Arturowi Wierzbickiemu z PO. Dziś na sesji Rady Powiatu ponownie, w bardzo zdecydowanym tonie, zażądał od starosty Adama Hajduka, by ten doprowadził teren po ogródkach do porządku. Równie zdecydowanie starosta odmówił. - Tam trzeba iść z kosą. To będą ciężkie pieniądze - tłumaczył. Teren należy do skarbu państwa. Starosta go sprzeda, ale zatrzyma tylko część sumy. Większość zainkasuje wojewoda. Wojewoda winien też łożyć na utrzymanie państwowych nieruchomości. I łoży, ale zdaniem Hajduka zdecydowanie za mało. Tak mało, że jedno koszenie kosą przy Łąkowej może wyczerpać cały budżet. Powiat zlecił już wycenę terenu. Zgodnie z planem przestrzennym, może tu stanąć market.
(waw)
Komentarze (0)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany