W Pietraszynie znów dał o sobie znać podpalacz

Na tysiąc złotych wyceniono straty spowodowane działaniem podpalacza, który 30 grudnia około 2.00 w nocy podłożył ogień w małej szopie przylegającej do stodoły przy ul. Trulleya w Pietraszynie w gminie Krzanowice. To nie pierwszy taki przypadek. Wieś odnotowała już ostatnio dwa duże pożary spowodowane działaniem podpalacza. Do serii podpaleń doszło też w okolicznych miejscowościach.
Podpalacz jest jak na razie nieuchwytny. Pożar z 30 grudnia mógł mieć znacznie większy zasięg. - Został w porę zauważony - powiedział nam Stefan Kaptur z raciborskiej Państwowej Straży Pożarnej. W akcji wzięło udział 30 strażaków. Spaliła się mała szopa o wymiarach 5x3 m, a w niej drewno na opał oraz siano. Pomieszczenie sąsiadowało ze stodołą.
(w)
fot. arch. portalu
Komentarze (0)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany