Dyrektorzy pożegnali się z radnymi

Odchodzący na emeryturę dyrektorzy Powiatowego Zarządu Dróg oraz Powiatowego Urzędu Pracy pożegnali się dziś z radnymi powiatu. Były podziękowania, kwiaty i drobne prezenty, co ciekawe w dwie strony. Jerzy Szydłowski podarował staroście model... pługo-piaskarki.
I to dokładnie takiego, który przydałby się Powiatowemu Zarządowi Dróg, który Jerzy Szydłowski budował od podstaw. Jego następcą został Adam Sebzda. Zacznie pracę 1 września. Szydłowski zaś, jak mówił starosta, będzie miał okazję oddać się swojej pasji, czyli wędrówkom górskim. Odchodzący dyrektor PZD zaczynał karierę zawodową w 1967 r. po ukończeniu technikum budowlanego, obejmując funkcję majstra w RSP Pawłów. W 1971 r. przeszedł do pracy w Zakładzie Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej, gdzie awansował od kierownika do dyrektora. W latach 1994-1999 pracował w Mieszku, a od 1999 r. w Powiatowym Zarządzie Dróg. – To pierwszy i jedyny dyrektor tej jednostki. Wszyscy się dziwili, że niewielkim składem osobowym potrafi wykonać tak wiele rzeczy, na co inni potrzebowali znacznie więcej ludzi – zachwalał starosta Adam Hajduk. Jerzy Szydłowski nie był dłużny i dziękował staroście za zaufanie i dużą dozę autonomii.
Edmund Stefaniak zaczynał karierę w 1968 r. w Technikum Budowlanym. W szkolnictwie pracował do czerwca 1990 r., m.in. w SP 15 i SP 1. W czasach demokracji siedem lat prowadził działalność gospodarczą a potem dwa lata pracował w Mieszku. Od grudnia 1999 r. pracuje w samorządzie powiatowym, najpierw jako kierownik referatu spraw społecznych, a potem, od 2000 r. jako kierownik a obecnie jeszcze dyrektor Powiatowego Urzędu Pracy. – Myślimy PUP, mówimy Stefaniak – żartował starosta Hajduk, twierdząc, że następcy trudno będzie zakorzenić się w ludzkiej świadomości. A następcą tym jest Mirosław Ruszkiewicz.
(waw)
Komentarze (0)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany