Linia kolejowa zostaje, ale ...

Marek Krząkała wystosował interpelację do Ministra Transportu, Sławomira Nowaka. Zwrócił w niej uwagę na rosnące problemy infrastruktury kolejowej w naszym regionie oraz skierował pytanie, jaka przyszłość czeka odcinek pomiędzy Rybnikiem a Chałupkami. Istniała bowiem obawa, że linia kolejowa przestanie istnieć, odcinając tym samym dogodny transport mieszkańców do granicy czeskiej.

Ministerstwo Transportu, Budownictwa i Gospodarki Miejskiej uspokoiło posła. – Zarządca infrastruktury kolejowej nie planuje zamknięcia linii 158 dla ruchu pociągów. Taka ewentualność może nastąpić jedynie w przypadku nagłego pogorszenia się stanu infrastruktury. Zamknięcia te jednak nie będą stałe lecz czasowe – na okres przeprowadzonych napraw – czytamy w odpowiedzi Ministerstwa. Nie ulega jednak wątpliwości, że choć odcinek linii kolejowej Rybnik-Wodzisław Śląski był w poprzednich latach naprawiany, dalej odbiega od obecnych potrzeb. Mało tego, nic nie zapowiada tego, aby modernizacją miał się zająć PKP PLK S.A. (właściciel obiektu), głównie ze względu na ograniczone środki własne i przyznane z budżetu państwa.

Ministerstwo Transportu bada jednak możliwość pozyskania dotacji od Unii Europejskiej dla linii Wodzisław Śląski-Chałupki w ramach Programu Operacyjnego „Infrastruktura i Środowisko”. - Ostateczny wynik zależeć będzie od stopnia przygotowania projektu oraz wyników oceny oddziaływania na środowisko – dowiadujemy się w odpowiedzi Ministerstwa Transportu. Przy dobrych wiatrach, do rewitalizacji odcinka dojdzie w 2014 roku.

BaFu