Zrobili schody, zapomnieli o podjeździe

O skargi niepełnosprawnych na bariery architektoniczne, jakie napotykają na terenie naszego powiatu, zapytał radny Marceli Klimanek. - Ubolewają nad niedostępnością budynku starostwa, szkoły muzycznej i urzędu skarbowego - wyliczył Jerzy Wiśniewski z ośrodka informacji dla osób niepełnosprawnych.
- Czy niepełnosprawni skarżą się na bariery architektoniczne? Jeśli tak, to gdzie one występują? - dopytywał na wczorajszej komisji zdrowia jej przewodniczący Marceli Klimanek. - Mówią o budynku starostwa, że nie jest w pełni dla nich dostępny, bo brakuje w nim windy. Skarżą się też na urząd skarbowy i schody prowadzące do szkoły muzycznej - wyliczył Jerzy Wiśniewski z działającego przy starostwie ośrodka informacji dla osób niepełnosprawnych.
- Budynek starostwa będzie dostosowywany. Mamy to rozpisane już w planach na kolejne lata - obiecał wicestarosta Andrzej Chroboczek.
- Zdziwiony jestem, że w przypadku gdy 2 lata temu robiono szkoły prowadzące do szkoły muzycznej, nie zrobiono tam podjazdu - nie krył niezrozumienia radny Władysław Gumieniak. - Nawet sporo listów w tej sprawie tam wysłaliśmy - przyznał Jerzy Wiśniewski. - To duże niedopatrzenie - stwierdził Gumieniak. - Może sformułujemy wniosek w tej sprawie - zaproponował Marceli Klimanek. - Trzeba tę sprawę zgłosić dyrekcji szkoły, może w ten sposób coś zdziałamy - zgodził się z nim Władysław Gumieniak.
JaGA
Komentarze (0)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany