To się kiedyś źle skończy

Kolejny raz strażacy jechali ... zakręcić kurki kuchenki gazowej mieszkania na V piętrze bloku przy Katowickiej. Dziś przed 10.00 otrzymali wezwanie od zaniepokojonych sąsiadów, którzy dostrzegli dym wydobywający się z okien lokalu. Sprawczynią jest 60-latka. To już jej trzeci taki wyczyny w ostatnim czasie.
- Kobieta pozostawiła na kuchence gotującą się potrawę i położyła się spać. Wcześniej spożyła alkohol - słyszmy w komendzie straży pożarnej. Po otrzymaniu wezwania dyżurny wysłał na Katowicką dwa zastępy a także drabinę. Na szczęście okazało się, że wystarczy wyłączyć gaz i przewietrzyć mieszkanie. 29 sierpnia 60-latka pozostawiła na gazie mięso i poszła również spać. Zadymienie był tak silne, że z objawami zatrucia przewieziono ją wówczas do szpitala. Jak się dowiedzieliśmy, spółdzielnia prowadzi procedury związane z eksmisją niebezpiecznej lokatorki.
Komentarze (0)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany