Weronika Chilmon podbija serca...

...a przede wszystkim żołądki, i to nie tylko raciborzan. Przepisy autorstwa mieszkanki Raciborza, które od roku prezentujemy na łamach naszych gazet, okazały się prawdziwym hitem. Coraz więcej osób przyznaje, że przepisy zbiera, a zdarzają się i tacy, których pani Weronika przekonała do gotowania.
Gdy rok temu po raz pierwszy opublikowaliśmy na łamach Naszego Raciborza przepisy autorstwa raciborzanki, Weroniki Chilmon, bardzo szybko okazało się, że mieszkanka Raciborza zaskarbiła sobie serca, a raczej żołądki raciborzan. Niejednokrotnie spotykaliśmy się z osobami, które poszukiwały naszej gazety właśnie dla specjałów polecanych przez panią Weronikę. Okazało się, że raciborzanie wycinają receptury Weroniki Chilmon i kolekcjonują je, bo gotowanie z nią jest proste, niedrogie i przyjemne.
Weronika Chilmon równie szybko stała się popularna wśród rybniczan. Odkąd zaczęliśmy wydawać gazetę Cafe Rybnik, w której znalazło się miejsce na przepisy pani Weroniki, do naszej redakcji regularnie dzwonią czytelnicy donoszący, że gotowanie z raciborzanką to sama przyjemność. - Nigdy nie gotowałam, bo nie czułam się w tym dobrze. Dzięki pani Weronice odkryłam, że może być to proste i przyjemne. Nie ma tu żadnych wymyślatych składników, a efekt jest pyszny - przyznaje jedna z fanek kulinarnych receptur raciborzanki mieszkająca w Rybniku.
JaGA
Komentarze (0)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany