Morsy zainaugurowały sezon zimowy

Kiedy inni zakładają grube swetry i wyciągają z szafy zimowe kurtki, oni rozbierają się do stroju kąpielowego i wskakują do lodowatej wody. Dla nich każda kąpiel jest jak wyzwanie. Raciborskie morsy rozpoczęły dziś na Ostrogu sezon zimowych kąpieli. Zobacz foto.
Na dworze zaledwie 5 stopni, a oni niezrażeni chłodem, z uśmiechem na twarzach zanurzają się w zimnej wodzie. Nie przerażają ich minusowe temperatury i lodowaty wiatr, jak sami twierdzą mogło by być jeszcze trochę chłodniej. – Najlepsze warunki do morsowania są wtedy, gdy na dworze jest – 10 stopni, wodę pokrywa gruba warstwa lodu, świeci słońce i nie ma wiatru. Dziś tego zabrakło, ale już za niedługo przyjdzie taki czas – cieszy się Piotr, jeden z uczestników.
Morsy spotykają się na raciborskiej żwirowni i tam starannie przygotowują się do zanurzenia. Wpierw następuje rozgrzewka i stopniowe ściąganie ubrań. Kiedy wszyscy są już w strojach kąpielowych, wchodzą do wody. – Jest świetnie, to naprawdę cudowne uczucie i wcale nie jest zimno. Trzeba tylko przełamać wewnętrzną barierę, bo każda kąpiel jest wyzwaniem – zapewnia jeden z uczestników.
Dlaczego to robią? Dla zdrowia i urody oczywiście. – Morsowanie jest taką naturalną szczepionką, zwiększa odporność organizmu i pobudza go do reakcji obronnych na chłód i wirusy – zapewnia Piotr. – Oczywiście to tylko niektóre korzyści płynące z zanurzania się w zimnej wodzie. Morsowanie uśmierza ból, łagodzi reumatyzm i popękane naczynka, dodaje energii i odchudza. A wszystkich, którzy chcieli by spróbować zapraszamy w każdą niedzielę o godz. 13.00 na raciborską żwirownię. – dodaje.
SaSze
Komentarze (0)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany