Racibórz nie lubi się bawić?

List do redakcji. Jakiś czas temu byłem na koncercie De Mono w Raciborzu. Z osobistych obserwacji zauważyłem, że najzagorzalsi fani pod sceną, to grupa 40-latków i tylko oni się dobrze bawili. Podczas koncertu zostalismy poinformowani, że zostaniemy zfilmowani i ten film znajdzie się na youtube.
Otóż, postanowiłem to sprawdzić. Film rzeczywiscie jest. Tak samo jak film z Jastrzębia z tego samego dnia. Oto raciborski
a to ten drugi
Jak widać w Jastrzębiu dużo więcej ludzi skakało. I nie dziwi mnie już komentarz pana Krzywego, który mówił, że ludzie podczas koncertu jesczze nierozruszani. Może i pisze z głupią sprawą, ale to świadczy o Raciborzu. Ludzie chcą nie wiadomo jakich gwiazd, a chyba zapominaja o jednym - coś te gwiazdy musi tu ściągać. Najlepiej dobra publika, a na to na razie liczyć nie możemy. Może ten tekst dałby niektórym do myślenia.
Czytelnik
Komentarze (0)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany