Starosta poszuka przejścia pod Odrą

W październiku skończą się prace na zamku. Starosta chce dostać się do podziemnego korytarza biegnącego pod Odrą, do którego zamurowane wejście znajduje się na terenie baszty. - Spróbujemy przy pomocy górników spenetrować chociaż fragment korytarza, może być dodatkową atrakcją obiektu - wyjaśnia.
Roboty na raciborskim zamku zakończyć mają się w październiku. Co jeszcze przed nami? - Będą przetargi na basztę i elewację słodowni, a także na wyposażenie placu pod imprezy - zapowiedział starosta Adam Hajduk.
Przy okazji odbudowy baszty planuje się wejście do podziemnego korytarza biegnącego pod Odrą (czytaj o nim TUTAJ). - Spróbujemy przy pomocy górników spenetrować chociaż fragment korytarza. Pomieszczenie, gdzie zamurowano wejście do niego, znajduje się właśnie na terenie baszty - wyjaśnił starosta. - Zamek jest naszą perełką, a podziemne przejście mogłoby być dodatkowym jego atutem. Zależy nam by jak najbardziej uatrakcyjnić ten obiekt - kontynuował.
- W piwnicy słodowni ma być restauracja, parter to sala widowiskowa i 2-3 biura, I piętro - biura i pracownie artystyczne - kontynuował starosta, który przyznał, że być może na terenie zamku znajdzie się więcej miejsc hotelowych niż planowano. - Dochodzą do nas sygnały, że w Raciborzu brakuje miejsc hotelowych, być może warto na dwóch kondygnacjach zrobić takie pokoje - zastanawiał się Adam Hajduk.
Ostatni przetarg dotyczyć będzie wyposażenia placu pod imprezy. - Będą scena, oświetlenie, nagłośnienie i 200 miejsc siedzących - zapowiedział Adam Hajduk. - Scena ma być duża, by mogły na niej zmieścić się duże zespoły taneczne - dodał. - Gdzie stanie? - padło pytanie. - Ma stanąć tam, gdzie niegdyś były ogródki piwne. Wybierając lokalizację, patrzyliśmy na słońce, by nie świeciło publice w oczy. Zależało nam, by nie zabierać dziedzińca. Wzięliśmy też pod uwagę skargi mieszkańców, stąd głośniki będą skierowane nie w kierunku miasta, a na OSiR - zakończył starosta.
JaGA
Komentarze (0)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany