Nie zgodzimy się na łatanie dróg...

Na zły stan raciborskich dróg zwrócił uwagę na wczorajszej komisji budżetu radny Franciszek Mandrysz. - Inwestujemy w remonty dróg, a nawierzchnie asfaltowe są w fatalnym stanie. Może trzeba zmienić technikę, by po roku nie pojawiały się spękania - stwierdził radny miejski.
- Po roku na naszych drogach pojawiają się spękania, po kolejnym są już dziury. Zalepiane jest to lepikiem, a są inne lepsze sposoby - trzeba wejść w nowe technologie, ile możemy inwestować w drogi - przedstawił problem Franciszek Mandrysz.
- Z podstawową tezą się zgadzam, wiele dróg wymaga napraw, widzimy te ubytki - potwierdził istnienie problemu prezydent Mirosław Lenk. - Mamy wszędzie 3-letnią gwarancję, więc będziemy domagać się napraw. Nie zgodzimy się na łatanie, będą to robili kompleksowo, na całej szerokości jezdni - zapowiedział prezydent, nie kryjąc rozczarowania zaistniałą sytuacją. - Nie wiemy, czemu tak się dzieje. Firmy biją się o przetargi, dają niskie ceny i potem to jest kosztem jakości - stwierdził Lenk. - Ale my mamy 3 lata, by ta jakość była wyegzekwowana, są gwarancje bankowe, będziemy z tego korzystać - zakończył.
JaGA
Komentarze (0)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany