W ostateczności MDK pójdzie na sprzedaż

6 mln zł środków własnych i 20 mln zł unijnych przeznaczono już na odbudowę raciborskiego Zamku. - Nie mamy jeszcze pieniędzy na prace w budynku słodowni. Będziemy starali się je pozyskać u marszałka lub ministra, a jak się nie uda, sprzedamy nieruchomość. Myślimy o budynku MDK - zapowiada starosta.
Praca na raciborskim Zamku wre. - To, co nas jeszcze czeka, to wyłożenie dziedzińca kostką brukową, prace kamieniarskie, wykonanie baszty czy wyposażenie w sprzęt do organizacji imprez plenerowych - wylicza starosta Adam Hajduk. Na to pieniądze są. A na co zabraknie? - Nie mamy środków na prace w budynku słodowni. Będziemy występować o nie do ministra kultury i marszałka. A jak w ten sposób nie uda się ich pozyskać, to sprzedamy jakąś nieruchomość - zapowiada Adam Hajduk. Jaką? - Myślimy o budynku Młodzieżowego Domu Kultury. Budynek słodowni byłby świetnym miejscem dla działalności domu kultury. Będzie tam sala widowiskowa, część hotelowa, a MDK to instytucja organizująca dużo imprez - zauważa starosta, który nie wyklucza, że nagrody Mieszko 2011 wręczane będą już na raciborskim Zamku.
JaGA
Komentarze (0)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany