Święty Marcin w Samborowicach

Zwyczaj przyjął się sześć lat temu za sprawą miejscowego proboszcza, ks. Zbigniewa Gajewskiego. - W miejscowościach, w których sprawowałem posługę był on kultywowany. Sam nieraz byłem św. Marcinem - mówi kapłan. Teraz rola ta przypada 37-letniemu samborowickiemu sołtysowi Adrianowi Niewierze, na co dzień celnikowi. - Ksiądz proboszcz zaproponował, a my uznaliśmy, że dlaczego by tego nie robić. Tak to się przyjęło. Co roku mamy jakiś nowy element. Z początku nie było konia. Teraz jest. Zbroję też sam wykonałem. W tym roku mam nowy pas - mówi dumnie Niewiera, który dosiadał klacz Federina z hodowli Bernarda Świerczka. Zwierzę ścigało się kiedyś na wyścigach na Służewcu. Teraz niesie na grzbiecie co roku samborowickiego św. Marcina.
Zgodnie z legendą, św. Marcin (około 316/317-397), jeszcze jako rzymski legionista, spotkał zimą przy ognisku półnagiego żebraka. Było to w okolicach Amiens w Galii. Oddał mu połowę swojej szaty, a wieczorem we śnie zobaczył Chrystusa odzianego w jego płaszcz, który mówił do aniołów: - Patrzcie, jak mnie Marcin, katechumen, przyodział. Marcin przyjął chrzest, porzucił służbę wojskową i oddał się na służbę w Kościele. Scenę z żebrakiem odegrano dziś przed szkołą w Samborowicach. Biedaka zagrała Anna Młocek, na co dzień kosmetyczka.
Wcześniej mieszkańcy z dziećmi wzięli udział w specjalnym nabożeństwie, a potem przeszli przez wieś. Na czele podążał św. Marcin. Po inscenizacji wszyscy zebrali się w sali szkoły, gdzie rozpoczęła się biesiada. Czekała tu kawiarenka św. Marcina. W menu kawa, ciasta miejscowych gospodyń, chleb ze smalczykiem, grzane wino i miodówka. O wszystko postarał się grupa mieszkańców: Maria i Antoni Martinus, Elżbieta Świerczek, Bernadeta Ganc, Małgorzata Niewiera, Elwira i Sylwester Kajzer, Renata Rosina, Danuta Bisiorek, Emila Krzyżok, Urszula Błaszczok, Małgorzata i Teodor Fojcik oraz Ilona i Waldemar Gawlica.
Wszystkie dzieci uraczono nadziewanymi czekoladą rogalami św. Marcina, które przygotował miejscowy piekarz Rafał Błaszczok.
Obrzęd nagrała dziś Telewizja Silesia. Będzie pokazany w programie autorskim Marka Szołtyska.
(waw)
Komentarze (0)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany